Wersja do druku
Się okazuje, że mam fizykę i chemię na studiach, a jestem noga :/. Nigdy nie umiałem się nauczyć nawet tych symboli, bo były bez sensu. Tzn. wydawało mi się, że są bez sensu, a tak na prawdę to nie są.
Np. a to przyspieszenie, bo acceleration.
C to węgiel bo carbon.
Itd. W ten sposób bez problemu bym się tego nauczył, bo jak coś jest sensowne, to się tego nauczę (nie potrafię zakuwać na pamięć).
Pytanie: Wiecie gdzie znaleźć listę tych wszystkich znaczeń symboli fizycznych i chemicznych?
http://www.trimen.pl/witek/angielski/index.html
Tam gdzieś jest lista z nazwą pierwiastków (polska, angielska i łacińska).
Znajomość pierwiastków to podstawa z gimnazjum. Co to za kierunek, albo jaki przedmiot chemiczny będziesz mieć? To Cię może nakieruję co warto znać.
Chemia jest logiczna, wszystko wynika, wystarczy znać podstawowe prawa chemiczne.
jak kiedyś w gimnazjum uczyliśmy się na pamięć symboli pierwiastków, to sobie zwykle układałem różne bezsensowne teksty żeby lepiej zapamiętać, np. "Całkowity wapń" (wapń - Ca), "Znam cynk" (cynk - Zn), "Pierdolę fosfor" (fosfor - P)
moze sie to wydawac nieco debilne, ale naprawdę działa i polecam, potwierdzone info ;D
Kierunek to nawigacja, nie mam pojęcia po kiego chuja jest chemia na nawigacji (może jako wstęp do ładunkoznawstwa, towary niebezpieczne i te sprawy), z tego co wiem jest tylko przez jeden semestr, więc może będzie na jakimś bardzo podstawowym poziomie (oby).
Z fizyką będzie więcej pierdolenia, bo jest potrzebna do stateczności, elektrotechniki, pewnie też elementy optyki (astronawigacja, sekstant).
Takie zapamiętywanie typu "całkowity wapń" to jest dla mnie właśnie kucie na pamięć, to już wolę zapamiętać, że Ca, bo calcium, to przynajmniej jest logiczne (i może się przydać. W tym zawodzie porozumiewanie się w pracy to tylko język angielski).
Za tę listę pierwiastków chemicznych dziękuję, przyda się.
Jeszcze podobna lista symboli fizycznych by się przydała.
Jak się będziesz tak uczył to po pół roku wszystko zacznie Ci się pierdolić. potwierdzone info
Nie martw się na 1 roku zawsze debilne zajęcia wymyślają.. na 2 już i tej chemii nie będziesz miał.
@ja się ogólnie nauczyłem na pamięć troche poczytałem o tych pierwiastkach no i jakoś wszystko odpowiedziane było na 5+.(szóstek nie było:<)
Jezeli masz chemie tylko jeden semestr, to mysle, ze bedzie to powtorka ze szkoly sredniej+ dodatki zwiazane z twoim kierunkiem. Fizyka tez powtorka, a potem najprawdobodobniej ta fizyka bedzie sie chowala pod innymi nazwami na innych zajeciach.
Ale ja w szkole średniej miałem ledwo dwóję z chemii xD. Bo myślałem, że nie bd mi do niczego potrzebna.
No nic, dzięki za info i wsparcie :D.