Antylolek napisał
zdecydowanie, jeśli interesuje cie tylko hardware i pójdziesz na informatyke uniwersytet to sie bardzo mocno przejedziesz. Już lepiej, jeśli w ogóle to na politechnike. Tylko tam bez bardzo dobrej znajomości matmy lub umiejętności ściągania możesz się nie pokazywać. Programowanie cie nie ominie i jeśli tego nie lubisz to będzie to dla ciebie drzazgą w dupie. W sumie też zależy na jakiego wykładowce trafisz. jeden da ci wszystko krok po kroku opisane w pdfie a inny rzuci kilka terminów i radź se sam. Ogólnie jak się nie czujesz na silach z matmy to sobie odpuść. Chyba, ze potrafisz sie zmotywowac do mocnego zapierdalania.