Szybkie pytanie, kogo kupić?
mi się wydaje że Shaco ponieważ ma nietypowe skile i fajnie dla odmiany by się nim grało.
A jaka wasza opinia?
Wersja do druku
Szybkie pytanie, kogo kupić?
mi się wydaje że Shaco ponieważ ma nietypowe skile i fajnie dla odmiany by się nim grało.
A jaka wasza opinia?
właśnie, co jest w xinie takiego hujowego, że wszyscy mówią o nim useless? Nigdy nim nie grałem, ale taki xin ma przecież sustain na jungli, knock up, dash??
Robiony pod dmg pada w 2 sekundy, robiony pod tanka nie ma dmg, ogólnie chujowo się skaluje z late gamem. Ulti tak na dobrą sprawe nic nie robi, dash z przelicznikem ap. W early game i na początku mid game jeszcze coś potrafi zrobić, potem w late jest gorszy od renenktona
Obie postacie gówniane.
Lepszy olaf czy ad sona :o
Jak xin to byla moja ulubiona postac, to teraz wogole nim nie gram tylko na dominionie nim moge ugrac.
O ile sfeedowany w parunastu pierwszych minutach shaco może zmusić do surrendera (szczególnie przed 30lv lub na rly low elo) tak xin nawet sfeedowany nie robi kompletnie nic a pada jak szmata. Tak zwany free frag. 1v1 to nim można tylko supporta ubić a czasem i o to ciężko
btw on dostał jakiegoś nerfa czy coś? bo z tego co pamiętam to kiedyś był całkiem viable na 3v3
nie, nawet nie chodzi o to ze jest squishy czy ma duze mana costy - nie w tym rzecz. Squishy wcale nie jest ze swoim ultem.
Chodzi o to, że ma słabe przeliczniki i scale'uje się bardzo słabo, BARDZO SŁABO. Od 20-25 minuty nie robi juz generalnie nic i wszyscy o tym wiedza, dlatego opcja "nafeeduje sie w early i enemy team surrender" tez srednio w gre wchodzi, bo wszyscy wiedza, ze nawet 20/0 xin zhao jest bezuzyteczny w late game.
obaj bardzo silni early game, ok mid game, słabi late game. (z tym, że szako troche lepszy)
zobacz ich umiejętności, i ocen który lepiej pasuje do twojego stylu gry
dodam tylko, że obaj gankują early.
shaco jest o wiele trudniejszy niż xin przez co jest wg mnie fajniejszą postacią.
kupiłem Shaco, po pierwszym meczu stwierdziłem po co ja go kupiłem, lipa itd.
ale potem jak się przyzwyczaiłem to zmieniłem zdanie, jest całkiem spoko
ale i tak olafem tryn czy panth mi sie lepiej gra