Wersja do druku
Witam, mam problem Torgowicze. Mianowicie.. nie ładowałem swojego blackberasa przez jakieś 2 tygodnie. Dzisiaj chciałem go podładować to jedynie świeci sie czerwona kontrolka po czym zgasa i nic sie nie dzieje. Nie da się włączyć. Miałem też tak kiedyś i udało się go włączyc.. jest jakiś specjalny sposób na to? Na pewno nie jest zepsuty.
a jak wyjmujesz baterie i wsadzasz to dzieje się coś?
Nie. Jedynie gdy odepnę kabel i znow go podłacze to świeci się czerwona kontrolka w prawym gornym rogu.
ja bym chyba przeinstalować softa..
jeżynki się zawsze włączają po wsadzeniu baterii i tak powinno być, jak tak nie jest - coś jest nie tak
nie ma innych sposobów na włączenie fona oprócz tych 'normalnych'
ale to ja.. :)
no i druga opcja: bateria ci padła na amen
sprobuj zostawic przy ladowarce na troche dluzej, czasami zanim telefon da znaki zycie potrafi minac pol godziny.
Ja z BB też tak miałem dużo razy to pomagało zostawienie go na parę godzin i potem się dało go włączyć, ew. jak nie zatrybił to przełożyć baterię. Chyba, że skatowana ostro bateria to może być do wymiany.
Dzisiaj podłączyłem go do komputera to cos sie zmienilo ;>. Raz miga po prostu czerwona lampka po czym zgasa i pojawia sie białe tło z baterią która sie niby ładuje. Mam nadzieje, że nie długo sie włączy
mam ten sam problem. Rozwiązałeś go jakoś ?