Siada internet co jakis czas

Mam lapka i tak nagle, z dupy zaczal sie rabac internet. Polega to na tym, ze co jakies 10-20 minut bez powodu wylacza sie internet. Zeby zaskoczyl znowu musze odpiac i podpiac od nowa kabel do wejscia w komputerze. Dodac trzeba, ze ani nie pojawia sie zadna informacja na komputerze, ani nigdzie w opcjach karty sieciowej, ogolnie nic, wszystko wyglada tak jak normalnie. I jeszcze jedna kwestia, jak jest lapek wylaczony, wlaczam go to, zeby internet zaskoczyl musze wyjac i wlozyc kabel sieciowy, dopiero wtedy zalapuje. Wydaje mi sie, ze to problem z karta sieciowa, ale w sumie jak patrze w menedzerze urzadzen to wszystko niby jest ok, niby dziala. Wirusa tez raczej zadnego nie ma, skanowalem kompa kasperskym i nic nie wykryl. Jakby ktos mial pomysl jak rozwiazac ten problem bede wdzieczny.

Może masz gdzieś uszkodzony kabel? Przez wifi też zrywa połączenie?

U mnie też wywalało neta na kablu, za to na wifi chodził normalnie. Po jakimś czasie kapnąłem się, że gdy delikatnie zagnę kabel zaraz przy wtyczce przestaje on łączyć.

kabel jest dobry, przez wifi dopiero bede sprawdzal, bo musze router zalozyc (bo tylko na kablu smiga poki co)
gdyby kabel byl uszkodzony, to sygnal nie dochodzilby do komputera i byloby odpowiednie info o przerwaniu polaczenia

sprawdź czy przypadkiem nie działają dwa połączenia DHCP w tym samym czasie to raz
a dwa to sprawdź czy nie zmienia Ci IP przy zrywach, jeśli tak - ustaw wszystko ręcznie

co to dwa dhcp? wydaje mi sie, ze nie, bo wszystko wyglada normalnie, nigdzie nie ma zadnych dodatkowych rzeczy
a przy zrywach nie zmienia sie nic, ani ip, ani wszystkie inne te bajery. normalnie wszystko jest tak, jak przy internecie z tym, ze go nie ma ;d