-
Prędkość transferu
Cześć i czołem, wie może ktoś z was jaką minimalną część prędkości z umowy musi zapewniać ISP?
Zauważyłem, że od kilku miesięcy na swoim 2Mbps nie jestem w stanie wyciągnąć ponad 243KBps co daje niecałe 95% wartości z umowy i zastanawiam się, czy mogę już ich pozwać lub żądać obniżenia opłat
-
możliwe, że jakbyś zadzwonił do nich(o ile nie masz 18 lat i gadasz z sensem) i załatwić sobie jakieś korzyści leciutko ich szantażując
-
Zazwyczaj jedyne o czym może Cię zapewnić to internet DO określonej prędkości.
-
Zależy jakiego neta masz. Jeśli radiowke (tak jak ja) to wiadomo ze majac 2 Mbps nie wyciagniesz tych 256 KB/s, zawsze jakies drobne straty bede (chyba ze kolo nadajnika mieszkasz xd)
-
Haczykiem w tego typu umowach jest to, że najczęściej płacisz za prędkość DO podanej wartości. Bodajże jakaś firma oferała neta gwarantując pewną prędkość, jednak są to nieliczne przypadki.
-
Jakby to z tym do to była prawda to powszechne by było udostępnianie usługi do kilku gbps. A że limit ustawili niżej? Co tam. Z tego co wiem są przepisy regulujące to. Tylko wiadom. Chwilowy spadek ciężko udowodnić. Ale czy te 94.9 i jeszcze trochę dalej procent daje mi podstawy prawne nie wiem.
Co do radiowego: to już ich obowiązkiem jest sprawdzić warunki i nie podpisywać umowy z której nie mogą się wywiązać.
U mnie to wygląda po prostu jakby limit dali niżej niż powinni. Chyba, że to 7 coś psuje...