witam poszukuje, jakichs fajnych filmow fantasy na ksztalt lotra, ktorego ogladalem juz naprawde sporo razy.
bez narni lotra i beowulfa :d
Wersja do druku
witam poszukuje, jakichs fajnych filmow fantasy na ksztalt lotra, ktorego ogladalem juz naprawde sporo razy.
bez narni lotra i beowulfa :d
Klątwa Pierścienia z 2004 (ang. Curse of the Ring albo Sword of Xanten), bardzo dobry. Może jeszcze Ziemiomorze, ten sam rok :)
@edit
Ale Eragona to ja bym nie polecał ;d
willow, eragon, stardust, kingdom of heaven (jeśli w tym stylu to te wszystkie troy, 300 itp)
Age of Dragons?
Eragona nie oglądaj pod żadnym pozorem bo zepsujesz sobie wszystkie wrażenia słabymi efektami, grą i ogólnie wszystkim. Dobrych filmów fantasy można szukać ze świeczką bo jest ich zdecydowanie za mało. Swoją drogą trzeba napisać list do kogoś z Hollywood żeby porządnie przenieśli na ekrany Wiedźmina, świetny materiał na film. Polskiej wersji nie oglądaj bo jest słaba i każdy Ci to powie ;P
Problem z braniem się za filmy fantasy jest taki, że trzeba zrobić naprawdę majstersztyk taki jak lotr, żeby jakieś pozytwne recenzje za to zbierać i kasę dostać. Z tego co generalnie widzę to ludzie w dzisiejszych czasach wolą oglądać "inteligentne" filmy i wszystko musi niby być w jakiś sposób realistyczne, więc reżyserom łatwiej jest nakręcić gniot typu Incepcja bo ludzie to z jakiegoś powodu lubią. Jest świetny film, 10,000 BC, ale na takim imdb ma ocenę 4.9/10 i w komentarzach czytam argumenty typu "mamuty nie żyły w czasach, które są pokazywane w filmie". Nadzieję człowiek traci.
to moze chociaz jakis historyczny, bo jakos nie lubie strzelanin, thrillerow ani nic co dzieje sie wspolczesnosci. Krolestwo niebieskie ogladalem :D
Świetne fantasy przeniesione na ekran to oczywiście "Gra o Tron" - choć to serial, a Ty prosiłeś o filmy, nie mogłem się powstrzymać przed wrzuceniem tego majstersztyku :d Jest 10 odcinków pierwszego sezonu, każdy po 50 minut, niedawno wyszedł sezon 2, naprawdę polecam oglądać :)
Co do filmów to faktycznie ciężko znaleźć dobra fantasy, mam nadzieję że nikt nie uzna tego posta za offtop :)
Obserwator i Oko, oboje macie rację + przypomniał mi się Król Artur którego zdecydowanie warto obejrzeć. Możesz ewentualnie obejrzeć tego Robin Hooda 2010 chyba.