~50 paladyn i softy

Witam (po raz kolejny haha :) otóż chciałbym się dowiedzieć gdzie mogę zarabiać pieniążki jednocześnie expiąc przez 30 dni (pacc)
level ~50 paladyn, 80/65, eq: pall arm, b legi jakieś inne syfy, chciałbym zarobić nim na softy (posiadam 20k)
proszę o podawanie różnych miejsc, abym nie musiał męczyć się 30 dni na yalahar zombie czy coś takiego, im więcej tym lepiej
ofc postman jest itp..
no i jak możecie dopisać to ile w jakim miejscu średnio powinno się zarobić kasa/h oraz jaki tam będzie exp k/h


oraz czy w/w paladynem skilować na slimach (ciągła zmiana) czy jakieś cyklopy? (n-pvp)

A więc tak, nie głupim pomysłem są Barbarian Campy (red poce szczególnie na non-pvp są w cenie, np. na Harmonii za 1 red poca można dostać nawet 15k). Możesz sobie myknąć 3x task na Mutated Raty, przy odrobinie szczęścia z Esmeraldy może Ci dopisać loot (Epee - 8k, Knight Armor - 5k, Tower Shield - 8k, Terra Mantle - 11k -- są to oczywiście ceny po jakich skupują npc, u graczy możesz dostać minimalnie więcej). Inną opcją są Dragony (Yalahar / Darashia), wiadomo z nimi to loteria ale RP sam w sobie ma już na nich profit bo będziesz zużywać tylko rsy i manę (potów praktycznie nic lub śladowe ilości) więc tu również przy odrobinie szczęścia można o łatwy zarobek. Możesz udać się na obrzeża Chor (z Obsidian Knifem, wycinasz skórki), Lizardy ładnie sypią ale tam może ktoś być. Skocz również na Piraty (Yalahar / Nargor) z taskiem oczywiście, tam RP ma murowany profit. Z totalnego braku miejsca (lub po prostu jeśli będą zajęte) możesz iść na Necromancery Yalahar, a może akurat spadną bohy. Po drodze zajrzyj na Culty Yalahar, wiele dobrego o tym miejscu słyszałem, i o możliwych zarobkach (szczególnie RP).

Pomyśl nad tym co wymieniłem, a jeśli się to nie sprawdzi będziemy myśleć dalej.

djinny yalahar, w zaleznosci od szczescia i ceny blue/green poców zarabiasz tam 20-30k na godzine(mi leciało około 7-8 pocek/h, a zwracało się za manasy z samego gp, pocki, szafirki itp. to profit), byłem tam 57 pallkiem ale ty powinienes rowniez dac radę.

TYLKO UWAŻAJ, bo marid moze cie z latwoscią upierdolić. lecz się przy nim na 'prawie full hp', nie ma co żalowac manasów bo i tak dużo zarobisz. i weź royal speary. aha, nie spodziewaj się tam dobrego expa, ja mialem 30k/h max :D.

tak jak kolega wyzej napisal, także culty yalahar są świetnie aby zarobić, w zależności od szczęścia jest tam 5-20k/h i 70-85k/h expa, tylko tutaj również musisz uważać, zdechłem tam na 47 levelu od 3 cultów(równoczesny strzał za ~400). po prostu zawsze miej powyżej 450hp i nie luruj za dużo na raz. I WEŹ ENCHANTED SPEARY.

Polecam huncenie piratów. Jak wiemy, botów zostało bardzo mało i piraty są bardzo często wolne. Jest duża potrzeba na peg legi etc. oraz boss itemy, więc polecam bić taski na piraty... profit gwarantowany zarówno w Yalahar jak na Nargor.

@down

Zwracam honor, nie wiem jak tego nie zauważyłem ._.

#UP
To nie wiem jak czytasz posty ale ja je wymieniłem...

@ 2up
dokładnie miałem napisać to co kolega up :) czytaj posty

~Neuro~ a jak tam z bb camp, który bić i czy jakoś taszczyć spearki w bagu się da czy trzeba biegać cały czas? jakieś lootbagi? sa skrzynki?
oraz te piraty jak tam jest, ile tych addonówek leci średnio na ~1h expa?

Na początek może bij sobie Ragnir (średni obóz). Weź sobie Royalki do max cap i ciśniesz a w razie braku cap na loot to albo jego chowaj pod drzewkiem gdzieś albo spearki odłóż, żeby mieć np. te 100 cap na loot. I skrzynki tam chyba nie ma. Co do piratów, nie są one jakoś trasznie mocne (choć w grupie potrafią narobić zamieszania i strat), ale przyjemnie się na nich expi. Oczywiście nie zapomnij wziąć task na nie. Co do addonówek to już zależy od szczęścia, czasem w ciągu 1h spadło mi zaledwie po mniej więcej 2 peg legi, hooki i eye patches a gdy miałem szczęście to nawet po 8 z każdego rodzaju mi spadało. Czyli średnio przy odrobinie szczęścia myślę, że koło 4-5/h sztuk z każdego bądź z jednego rodzaju powinno spaść.

a inne miejsca? barbariany nie przypadły mi do gustu, natomiast ciągłe bicie piratów jest po prostu nudne :/

Ja na twoim miejscu bym targal zombie, albo na merianie albo w yala. Minusem na merianie ze trzeba przerzucac loota przez npcka.

Fajnym miejscem może być alchemist quarter, szczegolnie jak masz czas grać koło 10 wieczorem lub rano. Latasz sobie pomiędzy mutated ratami schodząc co jakiś czas na humany z których spada po 100 go zazwyczaj. z ratów często spadają spellbooki i jak masz szczęście to tower shield.