czy jest sens go kupować na facc jeśli tak to na czym i czym oprócz bowa expic jakimi strzałami by ograniczyc waste a uprawdopobonic zarobek
Wersja do druku
czy jest sens go kupować na facc jeśli tak to na czym i czym oprócz bowa expic jakimi strzałami by ograniczyc waste a uprawdopobonic zarobek
Uważam, że nie - chyba że jesteś z przedziału 80-130 level, wtedy opłaca ci się go używać w połączeniu z onyx arrowami - później zawsze wygrywa royal crossbow. Jedyne potencjalne potwory do huncenia z takiego łuku w każdym wypadku to ghosty i water / earth elementale z żywiołowej amunicji, ale nie sądzę aby tak duży wydatek w tym przypadku miał sens. Moim zdaniem lepiej zostać w tym przypadku przy composite hornbow.
no mam ponad 80 chociaż widziałem ludzi którzy na wejściu na inq expia z washingera i shiver arrows
albo inne miejsca na facc z banshee w roli głownej
Na PACC'u to jest całkiem inna rozmowa. Opłaca się bić właśnie hellfire fightery, spectry, wszystkie żywiołaki, demony i jeszcze parę innych.
Co do FACC to jak już wspominałem - głównie na duchy. Jako, że parenaście duchów lata po banshee queście, to opłaca się go używać w przeciwieństwie do kuszy, no bo przecież nie będziesz nosił ciężkiej kuszy i kilku power boltów razem z łukiem i żywiołowymi arrowami. Jeśli cię stać i bardzo na tym łuku / expowisku zależy, to możesz go śmiało kupić.
Jeśli nie tak bardzo, to zawsze można na banshee quest nosić po kilkanaście run avalanche w celu ubijania duchów i banshee naraz (tym samym dostając więcej exp/h), a z kuszą w ręku.