Jakie mogą być konsekwencje tego ,że sam napisałem sobie usprawiedliwienie? Nie jestem pełnoletni. Podpisałem się za matkę
Wersja do druku
Jakie mogą być konsekwencje tego ,że sam napisałem sobie usprawiedliwienie? Nie jestem pełnoletni. Podpisałem się za matkę
Zależy czy wychowawca się zorientuje, jeśli tak, w najlepszym wypadku skończy się to telefonem do rodziców.
W najlepszym wypadku to może i tak, ale to zależy również od wychowawcy jeśli jest lajtowy/lajtowa to u mnie np. kazał przynieść na drugi dzień komuś, bo widział że coś tu nie gra.. Ale nie radziłbym robić czegoś takiego bo konsekwencje mogą być naprawdę nie przyjemne
Pozdro
Na wywiadówce wychowawca może to pokazać rodzicom i zapytać czy coś o tym wiedzą.
Tylko tyle.
Kiedyś u nas na wywiadówce typiara pokazała jakieś usprawiedliwienie gdzie ktoś napisał "ałtobus". xDD
Człowieku takie sztuczki to my zawsze robiliśmy, mogą ci obniżyć zachowanie i w oczach rodzica nie będzie za ciekawie. U mnie jak się wychowawczyni dowiedziała to potem sprawdzała bardzo sumiennie ew. jak miała jakieś widzi mi sie to dzwoniła do rodziców.
Może nawet powiadomić policję bo to jest fałszowanie podpisu czy dokumentów. Jeżeli rodzic twierdzi, że to jest jego podpis to mogą wezwać biegłego, którego każda opinia kosztuje ze 2 tysiące :] i to na koszt twoich rodziców
u nas przez prawie cały pierwszy semestr pisali sobie nawzajem 2 osoby usprawiedliwienia. Jak się wychowawczyni zczaiła to tylko dostali uwagi i się na tym skończyło
hahahaqhahahahahah
@topic
nie ma zadnych konsekwencji ze strony szkoly (przynajmniej nie oficjalnych), jedynie obnizone zachowanie, ew. nagana
na przyszlosc po prostu idz do rodzicow i powiedz ze potrzebujesz na taka i taka date usprawiedliwienie, nawet jesli nic o tym wczesniej nie wiedzieli. o ile sa myslacy to ci to usprawiedliwienie napisza