<do wywalenia, temat napisany przez kogoś kto mi sie włamał na konto>
Wersja do druku
<do wywalenia, temat napisany przez kogoś kto mi sie włamał na konto>
mam takie rady:
-postaw dalej od sciany
-odkurz dokladnie i wez suszarka szybko przejedz po wiatraczkach i zasilaczu ale szybko, bo to cieple powietrze. Gwarantuje ze tylko kurzu wyleci, ze praca w kopalni to pikus.
-pomysl nad nowym zasilaczem jak sie komp wylacza <-- jesli nie pomoga rady poprzednie
Wiesz, że miałem to samo? Pomogła zmiana radiatora na większy. Miałem po zakupie procka taki radiatorek. Gówno małe. Wymieniłem i git. Temperaturki nie przekraczają 55.
edit: Ja ten lejek z obudowy wymontowałem. Tam jest bodaj jakaś plastikowa siatka i kurz się zbiera na niej masakrycznie.
skoro i tak mowa o temperaturach, moglbym mi ktorys z kolegow polecic program, ktory mi powie o obecnej temperaturze podzespolow czy procesora?
Np. taki http://www.dobreprogramy.pl/SpeedFan...ows,13166.html
Możesz też użyc everesta.
No pobralem, wlaczylem i pokazalo mi taki wynik, a ze zabardzo sie nie znam to wrzuce i prosze was o opinie. Jest okey? , komputer chodzi 2 dni bez przerwy ; DD
Dziwne, ze jeszcze nikt nie polecil ale zacznij od zdjecia chlodzenia z procesora i wymiany pasty potem mysl o nowym chlodzeniu. Boxowy wiatrak zawsze musi byc wystarczajacy i nic zlego na nim nie ma prawa sie dziac (jezeli nie krecisz ofc).
odswiezam