Wersja do druku
Zastanawiam się pomiędzy sorkiem a palkiem, ale interesuje mnie pewna kwestia, a mianowicie expienie.
Czy paladyn ma jakiś czar obszarowy, który pomaga mu w expieniu, albo chociaż pozbywaniu się potworów mających max 150hp?
Którą profesją osiągniemy więcej expa na godzinę bez względu na level; palkiem robiąc pg, czy sorkiem grając normalnie (bez waste)?
RP ma obszarowy atak ze świętości, który idealnie nadaje się do rozwalania śmieci typu ghosty, stalkery itp.
Co do expa na godzinę, to zależy na jakim levelu, ogólnie rzecz biorąc, to magicy wyciągają więcej exp/h, zwłaszcza na niższych poziomach, gdy palkowie mają do dyspozycji jedynie RSy i jakieś dziadowskie bolty.
Jak ktoś stawia sobie za cel szybko wbijać lvl i nie zwraca uwagi na waste, to wiadomo, że będzie szybciej expił niż ten co idzie w profit.
Ale tak podsumowując to magicy są lepsi w PG, bo z SD biją mniej więcej tyle samo, a RP raz uderzy za 500, a za chwile za 12.
Hmm no to ci powiem z tego co mi opowiadają koledzy z gildi na 200+. Palek na grimach ma 600k/h expiąc z asskami a kumpel druid bierze avalanche idzie na dle i ma na lajcie 700k z profitem. Z tym, że ten palek nie wyciągnie dużo więcej nawet przy wielkich chęciach, a kumpel z sd zawsze może bić jakieś hydry/serpenty czy tam inne mocne moby, lub nieco słabsze ale zawsze kilka na raz waląc z obszarówek mając koło 1,5kk/h. To tyle co do szybkości expa.