130 MS - gdzie zarabiać, jak odnaleźć się po rocznej przerwie ?

Siema, nie grałem w tibie od roku i postanowiłem wrócić na 30 dni sierpnia ;) Mam w banku 600 k ale jestem bez softów, firewalków, royal scale roba (wszystko sprzedałem). Za to hajsiwo, które mam mogę co najwyżej softy kupić, a muszę mieć na ewentualne blessy czy inne wydatki.
Z tego co patrzyłem na cascie dużo magów lata na souleaterach z GFB. zastanawiam sie gdzie by jeszcze można pójść zarabiać jeżeli soule są zajęte.

P.S. pytanie poboczne:
Jak ustawić hotkeye sorcem ? Teraz jest tyle tych strików (9 jeśli liczyć wszystkie mozliwe) i vis hur energy beamy. Trzeba sie oczywiście leczyć jakąś exurą czy czym i jeszcze mieć runy i potiony na hotach. Trochę nie wiem jak sobie z tym poradzić.

Dzięki z góry, pozdrawiam.

co do exp to nie wiem
ale hoty poprostu ustawiaj zależnie na to co idziesz expić
ja tak robię i jakoś nie sprawia to problemu ;]

zarabiaj na wyrmach i lizardach zao mozesz takze isc na helle na powierzchni tez ladna kasa bedzie :D

lizardy na zao, avalanche style ? wyrmy zajete są praktycznie caly czas. Non pvp no raczej siedlisko boterów.

kup magma seta i firewalki i leć na HFF'y na INQ Queście, 600k/h z zajebistym profitem , Bijesz ofc z Avalanche na utamo.

Jak chcesz zarobic to kup energy seta i softy i cisniesz energy elementale ankh/dara. 50k profitu na jedną pare softów

Cytuj:

---

Wolfik napisał

lizardy na zao, avalanche style ? wyrmy zajete są praktycznie caly czas. Non pvp no raczej siedlisko boterów.

---

Jak najbardziej :) Na lizardach fajnie expil leci oraz proficik.Weź trochę ava i spróbuj na parnych polach polatać :)

Peace!