-
73 ms
Witam, jakiś tydzień temu zaczynałem grać w tibie od nowa na 55 MS. Poleciliście mi WE do expienia, wbiłem tam 73 lvl, zarobiłem trochę kasy (150k) i nie wiem co dalej robić? Kupić sobie jakieś lepsze eq, czy ciągle cisnąć na tych WE? Już mi się troche nudzą i nie wiem czy długo na nich jeszcze pociągne ;d. Moje eq to glacier kilt, focus cape, soe, hotm, bohy, wiem, że cienkie, ale jakoś nie mogę się przełamać, żeby kupić coś lepszego. Po prostu nie potrzebuję lepszego póki co. To jak? Co mi polecicie tym razem ?:D Może jakiś exp z blokerem(117ek)? Czy może solo z runkami?
@EDIT
Czy kupno magma setu i expienie na dl'ach z exori frigo + wand of voodoo to dopry pomysł?
-
Możesz spróbować iść na Wyrmy (Liberty Bay) uważaj na sytuacje gdy wyskoczą 2 Wyrmy lub Wyrm + Energy Elemental. Exp na nich jest dobry a i loot przyzwoity. Katujesz je z roda + exori frigo, a jak wyskoczą 2 to możesz się pokusić o użycie Ava. Z blokerem możesz skoczyć na Hellspawny (powierzchnia i chyba narazie pojedyńczo). Możecie również skoczyć na najty w Yalahar Cemetery Quarter. Dle myślę, że powinieneś dać radę ale wiadomo na nich różnie bywa raz spadnie RH / DSM a raz same gp.
-
Polecam Ci necro/hero na yalahar (oba respy) mozna tam wyciagnac super loota i exp nie jest taki tragiczny;] A z blokerem tak jak juz ktos wyzej napisal to mozesz isc na helle na powierzchnie albo skolujcie sobie ed i hulaj dusza, wtedy juz macie wiele do wyboru
-
Jak ci się znudziły już watery, to popróbuj sił na wyspie Ramoa (bonebeasty) z GFB/Avalanche. Exp ponad 200k/h, niemal zawsze zwraca się z hardened bones i innych rzeczy które tam spadają. Pod ziemią są necro, więc do tego jeszcze sobie task nawbijasz.
-
Hmm, te bonebeasty brzmią nieźle, trzeba jakiś q robić, by się tam dostać? I po ile ich pullować? Ava używać np jak wylecą 2 czy tylko i wyłącznie kiedy są ponad 2? :D
@EDIT
pytanie co do runek, na tibia wiki jest napisane, że są podatne na ogień a na lód nie, więc nie lepiej GFb?
-
Trzeba mieć dostęp na Goromę, i dostać się (wystarczy jeden raz) podziemnym tunelem na wyspę Ramoa - potem odblokowuje się teleport, i dojść już tam łatwo. Ja to biłem od 70 levela, i lurowałem po 5-10 potworów, w zależności gdzie i jak wyskoczyło. Teren wyspy jest otwarty, jest gdzie uciekać, ale trzeba też uważać, żeby nie nalurować sobie jeszcze więcej. GFB strzelasz, kiedy nie ma żadnych demon skeletonów w lurze, a Avalanche - kiedy są. Ogólnie na wyspie występują pojedyncze skorpiony, duchy, dużo crypt shamblerów/DS'ów/bonebeastów, oraz jeden giant spider, i 2 water elementale (na nie trzeba trochę uważać).
Polecam wziąć pojedyńcze energy bomby/energy walle - kiedy lur jest za duży, stawiasz walla gdzieś obok, lub bombę pod siebie, i manewrujesz tak, żeby cię ekipa potworów nie dopadła.
-
Synu. Dowiedz sie gdzie są nightmare i idz z blokerem