Wersja do druku
Cześć. Mam pytanie związane z magic lvlem na niskich poziomach. Otóż zrobiłem nową postać - sorca i zamierzam wytrenować nim mlvl gdzieś do 20, aby później nie było problemu z wbijaniem. Czy, gdy będę miał 8 lvl i 20 poziom magiczny, atak z różdżki będzie dużo większy, czy prawie nie zauważalny? Mam soft bootsy z drugiej postaci, więc magic leci szyybko ;d Opłaca się?
juz lepiej wbij 13 na druga rozge mniej to cie wyniesie niz trenienie mlvlax
Od kiedy mlvl zwiększa dmg różdżki? :OCytuj:
Iksu napisał
Nie <znaczki>Cytuj:
Iksu napisał
Dobra, dzięki. Powiem szczerze, że gram sorcem pierwszy raz.
Mimo wszystko, warto wbić chociaż 10mlvl na początek, ja zawsze tak robię i potem nie martwię się, że na 20 czy 30 lvlu mam 15 mlvl..
Moim zdaniem oplaca sie jesli umiesz grać i padasz max 1x na miesiąc ;D.
Już tłumaczę czemu, grając od początku nie treniąc m lvl na 40 lvl masz ok 30 m lvl albo i mniejszy zależy ile razy padniesz, wbijając już na 13 lvlu 25-30 m lvl a nawet większy Twoja postać pozniej nie bedzie wymagala praktycznie trenienia m lvla.
Co do obrażeń z rózgi to nie zmienia m lvl ich ;D
Wbijam właśnie 12 magic i tak jak mówicie, na tym zakończę. Nie będę miał później problemu z mlvlem.
Jak masz sofy to wbij sobie ten 30 :P.
Niestety już mi się "zwornowały" a żeby wbić z 10 na 20 mlvl trzeba 1,5 pary gdzieś.. Szkoda kasy trochę. Może 10k strace jeszcze na jedne i dobije.
powiem tak
gdy grałem kiedyś sorcem to ani razu mlvla nie skillowałem i na 20lvlu mialem zaledwie 12 ale na 40 mialem juz 35 a na 60 kiedy skonczylem gre ta postacia mialem 53 wiec moim zdaniem skillowanie mlvla to lekkie marnotrastwo czasu
bo np teraz mam ed ktorym na 72lvlu mam zaledwie 51mlvl(od jakis 15lvli podskoczyl mi tylko o 1, nie wiem jakim cudem xd) a na 29 mialem juz 35
a mialem tez jeszcze kiedys sorca na ktorym na 8lvlu mialem 43mlvla i potem na 53 mialem 55 i hity byly no... lepsze niz bez trenowania ale wtedy zmarnowalem(a raczej moj bot) wiele czasu na wbicie tego mlvla
wiec jak chcesz to mozesz sobie wbic np na bocie a na mc zrobic sobie jakiegos cashmakera przez ten czas, ale po pewnym czasie roznice bede sie wytracac
Ja wbilem 25 lv i potem z wiekszymi czarami nabilem 40 mlvl :) Teraz sobie tylko expie i mam aktualnie 34 lv i 45 mlv, (wpadl prawie sam przy expie). Uzylem moze z 2x softow (czyli 440min) Nie uzywalem zadnych manafluid, tylko wylacznie afk + jajka ;d Troche trwalo. Robilem ihy, hmmy albo exurowalemCytuj:
Iksu napisał
Ale to druidem, chociaz nie robi roznicy jesli chodzi o mlv ;d
Na takim levelu to bez sensu, na expie magic powinien byc na rowni jeszcze na okolo 20levelu, potem zaczynają sie malutkie schodki i zeby byc na równi trzeba troche trenować dodatkowo(czyli nie na expie)
No i trenujac tylko ten ml, slabymi czarami tylko tarcisz kase, lepiej wbic ten 20 i sobie chociaż jakies runki porobić ktore sie przydadzą
Wbij sensowny lvl i zacznij robić runy które się sprzedają , zapewne softy się zwrócą a i mlvl urośnie.
Mlvl warto trenować chociażby dla większego leczenia wtedy zużyjesz mniej many i gra będzie efektywniejsza.