Zaczne od tego ze nie gralem w tibie ponad 3 lata, i wlasnie zaczalem grac od nowa ed.
Moje pytanie jest nastepujace : bardziej sie oplaca biegac z shildem 16 defa ale 1 m lvl czy moze z shildem 34+ defa
Wersja do druku
Zaczne od tego ze nie gralem w tibie ponad 3 lata, i wlasnie zaczalem grac od nowa ed.
Moje pytanie jest nastepujace : bardziej sie oplaca biegac z shildem 16 defa ale 1 m lvl czy moze z shildem 34+ defa
solo exp - shield
exp z blokerem, exp na potworach typu wrl - spellbook
Nie będę pisać tego co moi poprzednicy, lecz mogę Ci podpowiedzieć, żebyś nie kupywał mmsa czy tym podobnych zwykła demonka starczy, bo jest lekka i jest to najlepszy wybór dla ms/ed. A jak będziesz bić wrle i tym podobne to możesz zabrać demonkę nawet, bo wrl nawet Cię nie tknie :D
Na wyższych lvlach przeważnie nosi się Spellbook of Dark Mysteries... ( albo ja jestem inna, bo od 130 lvl'i biegam z nim). No ale jak kto woli, wiadomo :D.
#topic
Jak expisz z kimś noś spellbooka. Jak sam to najlepiej demon shield.
Czyli tak jak mówili moi poprzednicy :dd
Pozdrawiam:d
Jeśli expisz samemu na potworach typy workery, behemothy - potworach bijących głównie z melee lub ataków fizycznych na odległość - lepiej wziąć tarczę z deffem - Demon czy Mastermind shield.
Jeśli expisz samemu na warlockach, ice witchach - potworach które biją na odległość tylko z magii - lepiej wziąć spellbook, bo po co brać deffa jeśli cię nic nie bije?
Na grupowych huntach zależy od potwora, blokera, miejsca, czy możesz dostać paraliże i inne.
Polecam nosic Spellbooka +3 do mlvla a zamiast rozgi nosic sova.