[8.55] [Tibia Auto] Dead podczas robienia run

Witam.
Wczoraj postawiłem na noc druida na runemakerze żeby robił avalanche.
Ustawiłem go w wieży w Venore w południowej części miasta, w takim miejscu gdzie nie da się nic ropnąć , przesunąć mnie gdzieś etc.
Rano gdy obudziłem się , byłem wylogowany. Wpisuje passy i widzę jak druid stoi w temple. Patrze - padłem (o dziwo z jednym blessem nie spadło bp tylko lvl i troche % mlvl).

I mam pytanie - skąd ten dead skoro gram na świecie optPvP?

Apr 12 2010, 00:35:11 CEST Died at Level 48 by fire.

Nie rozumiem tego. Czyżby GM bawił się z botterami czy coś w tym stylu?

Spotkaliście się z tym?

pozdro

pewnie wykorzystal przy tym summony Fire elementale zabijal je i jakos na ten ogien wszedles i padles ;s

Jakim cudem sie poruszył????Szczerze mówiąc nie wiem jak to sie stało

Wydaje mi sie, ze fire field początkowo nie zadaje obrażeń, lecz po krótkim czasie gdy fire słabnie i truje po 10 to chyba wtedy na non pvp da sie tym "podpalić" od człowieka.

#edit
w mojej opinii rzucil ff, na początku zamiast obrażeń miałeś chmurki. Ogień osłabł i zabił cię zadając ciosy po 10.

Fire field podpala na npvp?

Zaraz to muszę sprawdzić, ale wątpie w to ;s przecież skull powinien sie zapalać osobie, która go rzuciła.