Wersja do druku
Wystarczyło mieć fire/poison/energy bombę i rzucić ją na potwora, któremu dany żywioł zadaje obrażenie, wtedy wokół i pod np. giant spiderem tworzył się mur z ognia i potwór stawał w miejscu do czasu wypalenia się ognia.
Aktualnie istnieje inna technika używania wszelkiego rodzaju żywiołowych bomb - rzuca się je, aby potwór musiał pokonać dłuższą trasę za nim do nas dotrze.
Z tego co pamiętam to taką technikę stosowano kiedyś na The Old Widow czy jak to się tam nazywało.
I powszechnie na gsach, może napisz też o tym, że mogłeś blokować się słabszymi potworkami i wtedy nikt nie mogl do ciebie podbiec ;d
Mi się wydawało, że zmienili to na długo przed wprowadzeniem do gry The Old Widow... Ale GS to niejeden od tego padł ;p
tak ;) ... ebomby zostaly poprawione przed wprowadzeniem Widow :P ...
tak to wygladalo :D
Hehe, taki 15 poziomowy mag mógł bez problemu trenować na tych potworkach...
---------------
Game Support
Tak było bodajże do tibii 7.6 ale chodziło w tym o to, że jak rzuciłeś np. fire bomba na niego to on stał w miejscu, ale jak go zaatakowałeś obojętnie czym to on zaczynał Cię bić i uciekł z fire bomba..
Nie chodzi o to. Kiedyś mogłeś rzucić bombe i on z niej niej nie wychodził, nawet po zaatakowaniu.Cytuj:
.Deadmau5 napisał
No i można go ztrapować aby nam nie zadawał obrażeń - ogrodzić parcelami. O ile nie potrafi ich przesuwać.
Ja pamiętam, że kiedyś gs'y nie przesuwały parceli nie?
hehehe, to wtedy 8lvl jeszcze z sdkami biegał więc było kozacko tak na gsach expic
a jak dobrze pamietam do 15lvl juz mogl robic :DCytuj:
NuseraM napisał
hmm od 9lvl
gfb chyba od 1lvl1 czy 12lvl :D
Najbardziej ubolewam nad tym ze nie mozna juz rulowac potowrkow ;
gs'y na dwarf bridge <3 nigdy nie wiedziales co gdzie mozesz spotkac :D
Te czasy się jeszcze pamięta :>
Pamiętam jak w drodze do veno czasami się zdarzał taki gs
loorowac*Cytuj:
karma napisał
#top
w sumie dobra jazda, z tym ze ekowi to nic nie dawalo, magom zapewne nie chcialo sie stac i bic z wanda po 20 a pallkow bylo b malo bo speary sie podnosilo
#edit
przepraszam nie z wanda nie bylo wandow wtedy xD
To sie tak na pohu robiło jak pamiętam pod siebie i cie gs nie mógł dosięgnąć, ale jak sie ruszyłeś to za tobą biegł, czy jakoś tak.