Flying license - Flying carpet - Witchesbroom

Chciałbym odświeżyć stary i nurtujący temat odnośnie licencji na latanie oraz latającego dywanu za 500k:

Cytuj:

---

03:18 Mitrhill [156]: flying carpet
03:18 Chemar: Do you want to buy a flying carpet for 5000 platinum coins?
03:19 Mitrhill [156]: yes
03:19 Chemar: You don't own enough worldly wealth to afford this item.

---

ponieważ natknąłem się na pewną stronę w której jest napisane:

Cytuj:

---

Buy a magic carpet. But beware, you not only will need the cash, first you have to get the flyinig license or else you won't get the carpet.

Ask around darashia Npc's for the flying license, that will be easy to get once you know the npc and words to say.

Once you have the carpet you'll be able to travel to some secret locations ;)

---

źródło: tibia-secrets.blogspot.com

Podane jest, że posiadając ten dywan bdziemy w stanie podróżować do pewnych sekretnych miejsc. Za taką cenę oraz trudność w uzyskaniu licencji dywan z pewnością jest wart zachodu.

Jak wiadomo licencja ta potrzebna jest również do możliwości korzystania z:

Cytuj:

---

03:24 You see a witchesbroom.
It weighs 11.00 oz.
Don't use it without flying license. Not suitable for minors.

---

którą dostajemy od Wydy w zamian za blood herba, gdzie wydaje mi się zaczyna się pewien nieznany quest, który ma coś wspólnego z Amazon Campem jego biblioteką oraz skarbcem.

Latałem po Darashi i pytałem każdego npc o "Flying license", również Samira pustelnika, niestety żaden nie reaguje. Wydaje mi się że potrzebny jest jakiś inny keyword... Ale na razie nic mi do głowy nie przychodzi jaki by to mógł być i co najważniejsze u jakiego npc. Jeżeli wiecie coś więcej na ten temat - piszcie. I niech żaden cymbał nie spamuje że to pewnie jest dla beki, jakiś żart, zamknięty quest albo bdzie coś więcej wiadomo dopiero w kolejnym upie -.- Bo jak widzę takie kretyńskie posty to rzygać się chce...

spróbuj zapytać nie tylko mieszkańców darashii, ale też właścicieli dywanów, może oni coś na ten temat wiedzą...

Dla tych, których nie stać na dywan:

Cytuj:

---

Xan: I'd like to buy a flying carpet.
Chemar: Do you want to buy a flying carpet for 5000 platinum coins?
Xan: Yes.
Chemar: Oh, I am sorry, but you have no pilot licence.

---

Jak widzicie, poprawna pisownia to licence, a nie license. Dlaczego zawsze wszystko mylicie? Wy i te wasze Crow Armory i Cooper Shildy.
Wszystko co jest na tym cudacznym blogu to jakaś wielka fantazja. Jeszcze trochę i napiszą, że Bozo sprzedaje licencję artystyczną na zakup Zgniłoczerwia™ do celów górniczych.

~~~

@down
Twoja zuchwałość mnie bawi. Jestem tłumaczem. Wiem jakie znaczenie mają słowa. License to pisownia amerykańska tego samego słowa, a Tibia w większości przypadków stosuje British English, zależnie od kontekstu i osoby, która daną część gry opracowywała.

Cytuj:

---

Xan napisał

Dla tych, których nie stać na dywan.

---

Powiedziałem chyba wystarczająco wyraźnie, że należy mieć przy sobie te marne 5000 pc aby Chemar uwierzył, że faktycznie chce się zakupić dywan.
Na przyszłość nie bierz na poważnie wszystkich bzdur, które ludzie wypisują na niewspieranych przez CipSoft stronach, bo w znacznej części to wierutne kłamstwa mające jedynie na celu ściągnięcie na siebie uwagi; nie każda informacja jest faktem i powinno podchodzić się do nich z większą dozą cynizmu niż entuzjazmu. I - jako że jesteś nowy na tym forum - dam ci dobrą radę: lepiej "upewnij się, że masz rację" i "nie pisz takich głupstw" jeśli zwracasz się do kogoś, kto w danej dziedzinie ma wiedzę i doświadczenie znacznie większe niż ty. Tym bardziej, jeśli ta osoba jest tutaj by udzielać nieodpłatnej, fachowej pomocy.
P.S. Na chwilę obecną idea kupowania w Tibii pojazdów latających i żywych narzędzi górniczych wydaje mi się być nieco absurdalna.

#up
Dziwne... dlaczego Tobie Chemar odpowiedział inaczej?
#edit
inaczej te słowa zrozumiałem... że Chemar tak odpowiada osobom których nie stać na dywan, nie mają kasy przy sobie. Jak napisałem poniżej obydwie wersje są poprawne bo obydwie są użyte (patrz witchesbroom) a co do brania na poważnie wszystkich bzdur - czytaj niżej 8 post.

Cytuj:

---

P.S. Na chwilę obecną idea kupowania w Tibii pojazdów latających i żywych narzędzi górniczych wydaje mi się być nieco absurdalna.

---

A quest na Elvenhair Rope? Również absurdalne mogłoby się wydawać skakanie nad przepaścią, a jednak. Dlaczego w podobny sposób nie może wyglądać latanie mając przy sobie latający dywan lub miotłe? Chyba że Twoje wyobrażenie wygląda tak jak na tym fake ssie gdzie koleś na miotle znajduje się nieopodal wysepki z demonami ;]
#end

Co do pisowni "license" również jest poprawnie... oznacza "upoważniać", więc nie mamy UPOWAŻNIENIA NA LATANIE, poza tym tekst o witchesbroom skopiowałem, a tam również pisze wyraźnie "license"... następnym razem zanim coś napiszesz upewnij się, że masz rację...
Swoją drogą popytam również o "flying licence" może "licencja", a nie "upoważnienie" to rzeczywiście odpowiedni keyword :)

Cytuj:

---

Wszystko co jest na tym cudacznym blogu to jakaś wielka fantazja.

---

Tak jak ja nie mam dowodu że to prawda, tak samo Ty nie masz dowodu że to fantazja, więc nie pisz więcej takich głupstw. Jeśli jest jakaś informacja dlaczego tego nie sprawdzić? Btw nie jest to jakaś absurdalna sprawa.. dla mnie całkiem normalna która jak najbardziej może być realna.

#2x up
Wypytywałem tego na darashi i na femor hills, żaden nie reaguje, sprawdzę jeszcze na edron i sva. Tyle że na tej stronce wyraźnie jest napisane:

Cytuj:

---

Ask around darashia Npc's for the flying license, that will be easy to get once you know the npc and words to say.

---

#down
Sprawdzę Muhada, lidera nomadów, chociaż wątpie żeby coś wiedział.. Musi to być ktoś kto jest powiązany z lataniem, niestety nie mam pojęcia o kogo może chodzić. Sprawdzę również wszystkich blue djinów, a niech ktoś inny sprawdzi green pisząc o flying license i licence.

Around Darashia, wiec imo szukanie w miescie nie ma sensu. Jak widze masz pacca, wiec jezeli mozesz, zapytaj NPC Muhad, jezeli nie pytales wczesniej. Moze jest wiecej NPC kolo darashii? Moze w Ank?

Cytuj:

---

cowboy11 napisał

Around Darashia, wiec imo szukanie w miescie nie ma sensu. Jak widze masz pacca, wiec jezeli mozesz, zapytaj NPC Muhad, jezeli nie pytales wczesniej. Moze jest wiecej NPC kolo darashii? Moze w Ank?

---

around wcale nie musi znaczyc ze to jest poza darashia, moze byc rowniez w miescie

Sry, ale dałbym sobie spokój z szukaniem tego questa. Szkoda czasu.

Czemu? Po pobierznym przejrzeniu tego "cudownego" bloga widać, że autor jest niezłym bajkopisarzem. Nie wszystkich rzeczy, które tam stworzył, jestem w stanie oznaczyć, za fikcję, ale wystarczy, że niektóre z nich brzmią po prostu śmiesznie, żeby stwierdzić, że autorowi nie można już ufać.

Przykłady:
- gość twierdzi, że do komnaty z Basiliskiem jest dostęp. Taa.. tylko, że 15~ update temu.
- demon pilnujący sklepu z biżuterią został posadzony tam nie dla questa (??) tylko, aby strzec kosztowności. Koniec. Nawet na logikę nikt nie powinien mieć tam dostępu bo to nie nasze kosztowności, lecz NPC z góry.

-No i może jeszcze dorzucę do tego "poświęcenie się na zabicie wielkiej jaszczurzej łapie". Jeden mały szczegół. Do tej łapy nie można podejść, bo jest otoczona kamieniem, filarami i trumnami. (To jak w skarbcu w Kazoo. Co z tego, że nawet może ktoś jakimś cudem otworzy drzwi. Za drzwiami są jeszcze kamienie).

Cytuj:

---

Ar'buz napisał

Sry, ale dałbym sobie spokój z szukaniem tego questa. Szkoda czasu...

..."poświęcenie się na zabicie wielkiej jaszczurzej łapie". Jeden mały szczegół. Do tej łapy nie można podejść, bo jest otoczona kamieniem, filarami i trumnami. (To jak w skarbcu w Kazoo. Co z tego, że nawet może ktoś jakimś cudem otworzy drzwi. Za drzwiami są jeszcze kamienie).

---

Jak już mówiłem nie ma żadnych dowodów na to że gość który to napisał mówi prawdę, nawet jeśli co do zdobycia licencji na darashi kłamie, dlaczego od razu przekreślać wszystko ? Skoro Chemar sprzedaje latający dywan, ale wcześniej prosi o licencję to MUSI być sposób na jej zdobycie... Nie wierze że jest to dla beki... Dla większości na temat nierozwiązanych questów łatwiej powiedzieć "to żart cipów", "quest nie istnieje", "to jest niemożliwe" etc. Jest to wałkowane od powstania tibii... Ale jak widać dzieciaki tego nie rozumieją...Dla mnie tacy ludzie są zwykłymi lamusami, którym wydaję się że wszystko wiedzą, a są gówno warci. Co do skarbca w kazoo jeśli ktoś otworzyłby drzwi, to pewnie również byłby sposób na zlikwidowanie kamieni... Przecież w większości questów w tibii wiele dróg, miejsc, dźwigni itp jest zablokowanych ale są sposoby na ich odblokowanie (na tym przecież polegają questy..)
Więc jeśli na darashi żaden npc nie ma nic wspólnego z licencją na latanie, teoria z tej stronki zostanie obalona i trzeba bdzie szukać gdzie indziej, ale wcześniej zastanówmy się kto może być powiązany z lataniem... Przyszedł mi na myśl również NPC Old Dragon Lord...:> Wiadomo co smoki potrafią i po co mają skrzydła.. Ale najpierw trzeba przeczesać darashie. Jeśli ktoś natknął się na jakąś książkę o licencjach, lataniu czy o czymkolwiek chociaż w małej mierze mogącym być powiązanym z tematem podzielcie się wiedzą ;]

Myśle, że nawet po kupieniu licencji nie dostaniemy żadnego dywanu.
nawet jeśli zapłaci się za licencje NPC zapewne powie cos w stylu "oh, dywany nam wyszły", ALE bardzo mozliwe ze owa licencja zwiększy nam ilosc miejsc do których możemy latać.

"Wordly wealth" oznacza ziemskie bogactwo czy cos takiego.
A gdy poszłeś z tą kasą do Chemara miałeś 5000 platinum coins czy odpowiednia liczbe crystal coinow? Może to coś zmieni?



A tak poza tym ja sądzę że na miotle dało by się latać ale trzeba by było mieć "miksture lotu"
Przepis na tą miksture znajdziemy w książce która znajduje się w bibliotece na Jakundaf Desert.

Cytuj:

---

How to mix magical potions

Potion of flight

Drink this potion and fly like a bird! All you need is listed below:
two wings of a wasp
an eye of a dead body
a rope
a potion of lemonade
a watch
and, of course,
a rapier to stir with
and finally a pot to cook in it.
Put all things except the watch into the pot and cook it for 24 minutes.
Cast the spell "flifli bor" on it and drink it.
Don't forget to have an eye at the time! This fluid lasts for 12 minutes.
Once the time is over, you are not able to fly anymore... you'll fall down like a stone.
Therefore, never forget the time and always wear a watch when using the "potion of flight"!
Good luck and may the birds be with you!

---

Byłem tam z 500k i powiedział, że potrzebuję licencji pilota..

a probowal ktos rozmawiac z wyda o licencji??Moze sa jakies nowe slowa na ktore reaguje, poszedl bym sam sprawdzic lecz obecnie nie gram w tibie hehe;d

22:41 XxX : flying licence
22:41 Pino: You shouldn't miss the experience.

i
22:43 XxX : flying licence
22:43 Iyad: I t...transport travellers to the continent of Darama for a small fee. It's w...warm there.
22:43 XxX: flying
22:43 Iyad: I t...transport travellers to the continent of Darama for a small fee. It's w...warm there.
22:43 XxX: licence
22:43 XxX: license

oraz.

22:44 XxX: flying licence
22:44 Uzon: I transport travellers to the continent of Darama for a small fee. So many want to see the wonders of the desert and learn the secrets of Darama.

i jeszcze ze svar, w Femor Hills pisalo ze da sie kupic tylko w Darashii, tam ze 5k a tutaj takie info :/ Nic co może nas na coś naprowadzić. Może trzeba coś znaleźć, żeby go ogrzać? Cipsoft nie pomyślał, że będzie mu zimno :D
22:48 xXx flying carpet
22:48 Iyad: I h...hate the day they made c...carpets cold resistant but not the pilots.

#up
Oni reagują na słowo "flying". To nie żaden trop.

Pozdrawiam, DK.

Cytuj:

---

Piotrreq napisał

A gdy poszłeś z tą kasą do Chemara miałeś 5000 platinum coins czy odpowiednia liczbe crystal coinow? Może to coś zmieni?

---

To nie ma znaczenia, Chemar i jego latający dywan istniały na długo przed wprowadzeniem crystal coinsów, dawniej lataliśmy do niego z backpackami platynek i była taka sama reakcja. Co prawda, jeśli mnie pamięć nie myli, to wtedy prosił o 500.000 złotych monet, a nie o 5.000 platynowych, ale takiej ilości nie dało się przynieść ze względu na ciężar.

Edit:

Cytuj:

---

Przyszedł mi na myśl również NPC Old Dragon Lord...:>

---

Nie wiem, może coś tutaj zmienili, ale za moich czasów ze starym smokiem nie dało się nawiązać rozmowy - obojętne co byś nie mówił, kazał przynieść pieczarki, a jeśli już wcześniej przyniosłeś/miałeś je przy sobie, to je zabierał i mówił coś tam innego (nie pamiętam już co, w każdym razie to też była jedna kwestia). O dialogu nie ma tu mowy.