Siema. Moglibyscie opisac jak sie przygotowujecie do wara, jak walczycie, jakies wasze tricki, itp ; )
mile widziane filmiki
Wersja do druku
Siema. Moglibyscie opisac jak sie przygotowujecie do wara, jak walczycie, jakies wasze tricki, itp ; )
mile widziane filmiki
Wejdź na tibiacam.tv i zobacz.
Szczerze mówiąc jak nie wiesz takich rzeczy i nie umiesz znaleźć filmików to na wara nie masz co iść.
Tak w ogóle to podaj lv i profesje.
Wchodzisz na VT i sluchasz ogarnietego battle comandera;), a jak nie to pozdro pocwicz
Tego sie nie da opisać, to jest po prostu opanowanie + praktyka :) I nie na żadnych tam ots war, tylko w rl tibii, gdzie wiesz, ile znaczy kazdy frag/ded ;D
Ja naprzykład zawsze lepiej walczę, jak puszczę sobie jakąś fajną muzykę :)
Wnioskuje ze masz slabe pvp.
A jak masz team i gadacie przez ventrillo to napewno będzie tam chociaż pare osób które ogarniają co nieco i ci bedą mówić co masz robić.
A z taktyk to ja osobiście lubie (jeśli sie da) zachodzić przeciwną drużyne od tyłu ; ).. I wtedy powstają kleszcze : ). Lubie Też Mage Bomby (anty bot ofc)
Nie ma takiego czegoś jak taktyka w Tibii.
Jedyny "trick" to BlackD, w gorszym wypadku NG.
A drugi "trick" ten znacznie bardziej przesądzający o wynikach bitw, to doświadczenie w pvp.
BTW. Pvp teraz polega na tym, że w czasie, gdy ty expisz, wpada ekipa 45+ noobcharów Magów :)
Elf lub orc bot.
Zalezy od sytuacji i profesji. Sluchaj co mowi leader i tyle.
najwazniejsze jest sluchanie sie leadera i dokladne wykonywanie polecen. Musicie byc zwarci, nie tak ze jeden rashuje w chuj a inny w chuj za teamem x.X
Jak jakies open to w chuj mwalli i trzeba myslec o ewakuacji zawsze...
Poogladaj sobie tibicamy z openek i masslogow, bedziesz wiedzial co kiedy zastosowac.
co ty to takie pierdolisz? :o
Otsy war to najglupsza rzecz jaka mozna poradzic w tej sytuacji...
Na takich serverach chodzi tylko i wylacznie zeby zaznaczyc i walnac sd... Nie ma wspolpracy, nic tylko bicie wieksza grupka mniejszej grupki...
Heh Jak panowie Up napisali :
Ogólnie Bot Typu Elf Bot w sumie jest bardzo przydatny ,iż 95% go używa.
Siedź na Vencie Słuchaj Leadera , Ustaw Sobie w bocie ,,Combo Atack"
Jeżeli będziesz na kilku warach, przeżyjesz kilka mass logów itp.
To już powinieneś być w miare ogarnięty
Ps. Nie słuchaj kogoś kto mówi Ci zdanie ,,Poćwicz na War Ots"
Dlatego , że jakiś pan już wspomniał , że DED na Rl Tibii , a na War Ots to Dwie Inne rzeczy :)
fakt faktem sa to dwie rozne rzeczy jednak nie zmienia to faktu iz praktyka nawet na war ots jest potrzebna zeby wiedzial jak uzywac danej runki ile leczy dany spell z czego lepiej uderzac i tym podobne rzeczy
a wiec
CWICZ NA WAR OTS !!
To jest tak.
Siedzicie na VT i myślicie kogo stuknąć.Jeden sie loguje na noob chara i obaczaja kto gdzie expi.Później Battle Commander mówi o celu i gdzie lecieć po akcji.Do tego momentu jest z górki,ale kiedy słyszysz "Logujcie!" i lecisz na gran hurze ze świadomościa,że tamci już sie zorientowali i zbierają teama po was już nie jest tak wesoło.Ale jeśli ufasz tym,którzy są z tobą na Vencie to będzie wporządku,ale jeśli sie dygasz,to sie nie będziesz nadawać na wojne.Wiem,bo sam troche walczyłem,ale jak narazie sie uspokoiło.
Tak to wygląda pokrótce,a teraz moja ulubione miejsce na mass loga.
Logujemy i lecimy na Edron D lair,zabijamy typka i wracamy na Taifun Trapa (noob chary blokują wejście koło wyvern).Druga grupa nie zrobi absulutnie nic,bo po pierwsze,nie mają comba,żeby zdjąć blokerów,po drugie tam nie liczy sie ilość ekipy,ale ogar.
No to by było na tyle,
całuski.
PS.Pamiętasz jak to czasami jest kiedy pkujesz,i serce ci szybciej bije? To jest nic w porównaniu z mass logiem.Żadny OTS ci tego nie dostarczy,to trzeba przeżyć. ^^
w pvp liczy sie bardzo znajomosc "praw" jakie sa w tibi
np jak kolesie w ciebie wbijaja to spamujesz m wala w pierszego oscia
i jka on pojdzie kratke do przdu to automatycznie mwal leci za niego i spokojnie go zabijacie :) to taki maly trick :))) zreszta weszyscy go znaja
a jesli chodzi o rl to nakladam tylko shield wand i runa :)
(po co wiecej? mowie o walce team vs team)
Według mnie wprawy nabywa się po kilku warach. Najlepiej słuchać to co do ciebie mówią, być ogarniętym i wiedzieć, który hotkey masz przycisnąć. Taktyk jest co najmniej kilkadziesiąt np. trapowanie w pomieszczeniu lub zastawianie mwalllami. Ważne jest też, aby mieć wyczucie kiedy możesz rzucić czar, żeby nie wpaść w tzw. exhaust ;]
ćficz na war otsah... niezle brednie, na war otsach nauczysz sie tylko tego jakie nooby graja w tipje
kup se dobrego chara na pvp enfo i pkuj, znajdz ekipe i z nimi sie baw ;] nie wiem czy to dobre ale ja bym tak cwiczyl :P
a potem, pewny swoich umijetnosci, poszedlbym na normal pvp i tam uczestniczyl w warach xD
@down
nie wiem czy kupuje sie lvl czy chara wszystko jedno...:P
mozna zaczynac na enfo czemuby nie ?? to nie takie trudne jak sie wydaje ;]
to mnie rozwalilo, od czasow kiedy blackd bylo najlepszym warbotem minela kupa czasu (mimo to ciagle uzywam blackd bo nie uznaje syfu od ng)
a noobcharow magow na wiekszosci servow nie spotkasz, mimo wszystko ludzie wola walczyc normalnie niz wpadac magami i potem wszyscy pasc dla jednego fraga, zwykle te chary koncza szybko na 20 lvlu bo nikomu nie chce sie tego odrabiac, wola juz grac na innym servie jak przegrywaja
@up
zaczynac na enfo na real tibii?XDDDD
poza tym na enfo czesciej sie kupuje lvl niz chara (placi sie komus za to za da Ci sie ubic)
sam grasz na otsie.
Ghoul passage ("taifun trap") poszerzyli na 3 kratki pare updatow temu (8.1 albo 8.2), a 1kratkowe przejscia zostaly tylko na otsach. epic fail
Ty tez grasz na otsach bo na rl nie mozna spamowac m walla, a to nie jest dzial "ogolnie o ots"
@topic
praktyka...