elo, torgi
czy ktos z was trzyma oszczednosci w zlocie? zastanawiam sie czy trzymanie hajsu na koncie oszczednosciowym w PLN ma sens przy tym co sie dzieje aktualnie w kraju. moc nabywcza zlocisza maleje z roku na rok i bedzie tylko gorzej, za to zloto jak to zloto - jest najmniej wrazliwe na jakiekolwiek wahania i trzyma swoja wartosc.
jezeli jest ktos taki - jak to w ogole wyglada? kupujecie sobie jakies sztabki/monety przez neta i trzymacie w chacie? co w sytuacji gdy potrzebny mi hajs na szybko, latwo to spieniezyc?
Zakładki