W centrum miasta mafia mnie raczej nie weźmie, a po peryferiach i zakamarkach nie chodzę, nie chodzę też od 23.30-5.30. Po drugie międzymiastowym jeżdżę tylko pociągami, z PKSów nie korzystam.
Tak bo ty mi coś akurat zrobisz. Ja mam też kumpla, opłacić jego ziomeczków też mogę...
Rozumiem te twoje chłopaki to ten gruby salceson co jeździ czarnym woldzwagenem polo?