Czy jeśli używam grafiki z google do zrobienia jakiejś pracy (w celach czysto treningowych, dla ćwiczenia umiejętności) i potem umieszczę ją np na jakimś forum aby poddać ją ocenie to czy naruszam prawa autorskie?
Wersja do druku
Czy jeśli używam grafiki z google do zrobienia jakiejś pracy (w celach czysto treningowych, dla ćwiczenia umiejętności) i potem umieszczę ją np na jakimś forum aby poddać ją ocenie to czy naruszam prawa autorskie?
Wczoraj spotkała mnie dość nieprzyjemna sytuacja otóż zaparkowałem w centrum sąsiedniego miasta żeby załatwić parę spraw które, nie były możliwe do wykonania w moim. Kiedy wróciłem za wycieraczką znalazłem wezwanie do zapłaty spowodowane brakiem opłaty za parkomat. Oczywiście nie zrobiłem tego celowo o istnieniu owego parkomatu nie miałem bladego pojęcia a na miejscu które wybrałem nie było żadnej tabliczki czy innej informacji o tym że jest to płatne miejsce. Po prostu było to wszystko jakoś kiepsko oznaczone. Zastanawia mnie teraz to jaką moc prawną ma owo wezwanie do zapłaty? Muszę im w tym momencie przelać 35 złotych za postój który trwał niespełna godzinę... Jak wygląda rzeczywistość mogę to spokojnie wyrzucić czy lepiej przelać te pieniądze?
siema, sprawa wygląda tak; pracuje na umowie na czas nie określony (praca fizyczna, ciężka) wiem że nie będzie wypłat i planuje pójść na l4 problem jest taki że zamierzam otworzyć również dg, dokładniej transport. Co teraz w takiej sytuacji jeśli w pracy będę na l4 a w swojej dg będę jeździł? Dodam że ani ja ani pracodawca nie będziemy robić żadnych problemów, pozwów itd
Zapewne ZUS za jakieś czas Ci prześle pismo, że płacili ci pieniądze za dni takie i takie, a mają informacje, że ci się one nie należały i masz tyle i tyle dni żeby je zwrócić.
Sam miałem podobną sytuację. Byłem na zwolnieniu lekarskim po dacie wygaśnięcia umowy na czas określony na zwolnieniach 14 dniowych odnosząc co 14 dni kontynuację i na chyba 2 dni przed końcem ostatniego zwolnienia podjąłem pracę w innej firmie. ZUS jak się dowiedział to anulował całe ostatnie zwolnienie, a nie tylko 2 dni i kazał oddać kasę.
Hej. Kupilem golarke elektryczna w lutym (szesnastego). W instrukcji jest napisane, ze ostrza nalezy wymienic po 18 miesiacach lub gdy sie zuzyja, jednak okres 5 miesiecy wydaje mi sie byc zbyt krotki, szczegolnie, ze gole sie co jakies 3-4 dni, zatem stosunkowo rzadko. Ostatnio wlasnie zaobserwowalem, ze zaczyna omijac niektore wloski i zostaje niedogolony, wydaje tez nieco 'inny' dzwiek po wlaczeniu. W gwarancji oczywiscie jest napisane, ze nie obejmuje ostrzy, ale zastanawiam sie czy jest sens oddawac to na reklamacje? 5 miesiecy nie jest nawet blisko 18. Mam szanse cos ugrac? Maszynke oczywiscie czyszcze wg instrukcji i naoliwiam raz na jakis czas.
Nie przyjąłem mandatu dot. wykroczenia drogowego. Dziś mi przyszło pismo z sądu, że bez żadnej rozprawy obarczają mnie winą i nakładają na mnie grzywnę 200zł. O mandacie itd nic nie ma, to znaczy, że uniknąłem mandatu i dostałem tylko grzywnę?
Jak robie kredyt hipoteczny to wszystko przechodzi przez notariusza przy sprzedazy, i to notariusz pobiera od Ciebie kase i oplaca za Ciebie podatek. Do tej pory spotykalem sie tylko z takimi sytuacjami.
@Ander Twenty ;
Sprzedaż nieruchomości po upływie 5 lat podatkowych od daty nabycia nieruchomości nie podlega opodatkowaniu ;)
Mieszkamy sobie z ziomkiem w pokoju dwuosobowym jeszcze bez podpisanej umowy ale dalismy kobiecie zaliczke + oplaty za czesc wrzesnia odkad mieszkamy. Myslimy jak stad wypierdolic bo zaliczylismy wpadke odnosnie warunkow. Czy babeczka musi nam oddac hajs, gdy powiemy, ze rezygnujemy? Wiadomo, ze odliczylaby czas, w ktorym mieszkamy. Jak to sensownie rozwiazac torgi?
@Kolczasty
Zaliczka jest po to żeby nie było takich akcji. ze ktoś ucieknie lub się nie zjawi. wydaje mi się ze nic nie powinna wam oddawać.
Pozwolę sobie zapytać jaka wpadkę zaliczyliście odnośnie warunków? Może powinniście te warunki przedyskutować z właścicielką jeżeli to jedyny problem.