Nie nie oddałem samochodu, została ona wymontowana z pojazdu po czym udałem się do salonu przywitałem się grzecznie po czym położyłem ją na stoliku przed pracownikiem salonu i poprosiłem o zamówienie takiej samej :)
@Merinksban
Wersja do druku
Nie nie oddałem samochodu, została ona wymontowana z pojazdu po czym udałem się do salonu przywitałem się grzecznie po czym położyłem ją na stoliku przed pracownikiem salonu i poprosiłem o zamówienie takiej samej :)
@Merinksban
czy osobie, która została wezwana na przesłuchanie w charakterze świadka, mogą grozić jakieś konsekwencje z powodu składania fałszywych zeznań?
np. pytają się mnie czy należe do stowarzyszenia x, w rzeczywistości należe, ale na przesłuchanie mówię że nie
W rzeczywistości jest tak, że tylko 1% osób kłamiących zostaje pociągniętych do odpowiedzialności z tego tytułu nie wiedzieć czemu.. pisałem na ten temat mgr. :o
Sprawdzają wszystko, a raczej nie sprawdzają, tylko Sąd jednym daje wiarę a innym nie i na tym opiera się podstawa wyroku jeśli chodzi o przeprowadzony dowód ze świadka, ale już osobną kwestią jest to, że tym, którym nie daje wiary nie uznaje od razu za takich, którym należy się wrzucić 233, więc raczej luzik.
To już osobna kwestia.
Oddałem buty na reklamację i właściwie liczę najbardziej na brak odpowiedzi przez 14 dni i automatyczne uznanie reklamacji przez to. Jednak teraz czytam na swoim egzemplarzu reklamacji, że "strony ustalają sposób powiadomienia o decyzji", po czym jest napisane "Sposób komunikacji: Bezpośredni odbiór w sklepie". Wkurzyłem się na siebie, że nie doczytałem tego w sklepie przed podpisaniem i na babkę, której mówiłem, że chcę, żeby mnie powiadomiono telefonicznie.
Tu pytanie: czy takie coś ma w ogóle jakąś moc prawną? Czy dalej po 14 dniach mogę stwierdzić, że reklamacja została rozpatrzona na moją korzyść? @Venzet ;