Astinus napisał
Na pewno zależy od lokalizacji. Są maki, gdzie zdarza się większy ruch, ale na ogól jest względnie spokojnie i podejrzewam, że w takich praca może jeszcze jako tako wyglądać (chociaż wolałbym chyba za darmo przerzucać paletki na magazynie, niż zapierdalać przy bułach i rozgrzanym oleju), a są takie, jak np. te w galeriach handlowych, że zasuwasz non-stop w pocie czoła.
Ile razy bym nie był w Galerii Łódzkiej czy Manufakturze, to tam tłok pod McD i za każdym razem się zastanawiam, co kieruje tymi ludźmi, którzy pchają się w ten kierat za jakieś 13zł brutto/h?