@
sejdan ;
1) Podatku na poczatek 8.5%, od zysku, docelowo nie bede go placil w ogole. Na razie kwota jest zbyt mala, zeby poswiecac czas na optymalizacje podatkowa
2) Nie place ZUSowi ani zlotowki
EDIT:
Krotka notka. Mieszkanie stoi puste. Po 2 tygodniach, agent stwierdzil, ze konieczne jest wykonanie paru poprawek (wymiana karniszy, szyba w drzwiach pokojowych, brakujaca plytka w lazience). Poprosilem o wycene. Czekam juz 2 tygodnie. W miedczyczasie agent otrzymal kilka telefonow. Za kazdym razem bylem grzeczny, nie dawalem sie poniesc emocjom i chcialem traktowac go po partnersku. Niestety nie dalo to zadnych rezultatow. We wtorek dalem mu 24h na przeslanie wyceny. Wczoraj wieczorem minal moj deadline - nie otrzymalem ani wyceny, ani jakiejkolwiek inoformacji zwrotnej. Pelna olewka.
Zadzwonilem, do agenta ponownie (4 raz) - poinformowac go o rezygnacji z tej uslugi. Przy okazji dowiedzialem sie, ze od 3 tygodni nie zostalo wystawione zadne ogloszenie i nikomu ostatnio nie pokazano mieszkania.
Agent nie byl w stanie powiedziec nic o ogloszeniach. Na pytanie "kiedy zamierza je odswierzyc" odpowiedzial okolo 2 tygodnie po poprzedniej publikacji. Grzecznie zwrocilem mu uwage, ze minely juz 3 tygodnie i google znalazlo tylko 2 ogloszenia, dokladnie sprzed 3 tygodni.
Zaczalem naciskac bardziej i okazalo sie ze, on nie bardzo "ogarnia internet" i nie wiedzial, ze ludzie nie wchdoza na 30 strone gumtree i nie dzwonia na ogloszenia, ktore najpewnej sa juz nieaktualne.
Nie jestem pewny, czy ta sytuacja to wynik niekompetencji, zlej woli, braku czasu, mieszanki wszystkich trzech, czy jeszcze czegos innego, ale jako inwestor nie jestem zainteresowany analiza tych zagadnien. Interesuje mnie wywiazywanie sie z umowy, ktore w moim odczuciy nie wyglada tak jak powinno
Zakładki