dlaczego tak duzo nadziei pokladasz w iocie? xD
Wersja do druku
bo wprowadzony przez iote tangle ma o wiele wiekszy potencjal niz jakikolwiek blockchain, ma nieskonczona skalowalnosc, brak oplat za transakcje, brak minerow itd. dobrze to kiedys ujal Dominik Schiener, co-founder ioty, ze iota bedzie albo bilionowym projektem albo niczym. internet of things to nadal calkiem nowa dziedzina i iota rzeczywiscie moze miec spory udzial w jego rynku.
Głównie chodzi o to że może być wykorzystywana w przyszłości do nanotransakcji w internet of things tak jak pan @up napisał. Dzięki 0 kosztom transakcyjnym idealnie nadaje się do tego zastosowania
@edit
w ogóle kurwa właśnie siadłem do kompa żeby dokupić trochę walut i niestety zdążyły już prawie wszystkie dzisiejsze straty nadrobić...
Wydaje się, że własnie w tym momencie zaczyna się druga fala spadków? Czyżby kolejna ciekawa noc? Lepiej iść spać bo znowu nagle portfel -40%, a już prawie wszystko odrobił w parę h
never go sleep again
cała wartość bitcoina opiera się tylko i wyłącznie na wierze, że w przyszłości będzie droższy, czy Wy naprawdę uważacie, że to dobry powód do inwestowana w niego własnych środków? kieruję to pytanie głównie do osób, które traktują bitcoina jak religię i naprawdę w niego wierzą, drugą grupę osób inwestującą w bitcoina jestem w stanie jeszcze zrozumieć, mam na myśli po prostu spekulantów, z których każdy ma nadzieję wysiąść z pociągu w odpowiednim momencie ale generalnie i tak cały czas siedzą jak na bombie zegarowej
ja tam na przykład przegapiłem zarobek hmmmm 2kk$ z paruset złotych, także no zamierzam działać w podobny sposób co około dwa lata temu, tylko nie spierdolić tego jak wtedy, nie przegapić
tysiąca złotych mi nie będzie jakoś szkoda (bo kredytów na mieszkanie brać, żeby pieniądze rzucać w krypto nie zamierzam xD), a zarobić mogę no dość dużo
bitcoin i reszta właściwie dla mnie nie ma wartości, taka tam zabawka, ale z drugiej strony np. ripple jest używany przez banki, także tradycyjnego pieniądza to nie zastąpi, bo jednak jak internet dedek to krypto też dedek, ale jest to znacznie lepsze niż wirtualna złotówka czy dolar na koncie bankowym
a, że wartość się opiera na wierze, że będzie droższy, no to nie będę przytaczać przykładów, ale chyba z każda inwestycją tak jest
no i tyle
Narzędzie do zarabiania pieniędzy przez tych co sie znaja i tracenia przez tych co sie nie znają i na nich zarabiaja ci pierwsi, jak dla mnie nic wiecej, imo to uzyteczny moze byl 15 lat temu jak sobie ludzie dragi kupowali bo przynajmniej spełniał zalozenie waluty a nie wałka do robienia kasy xD
no ale przeciez jak inwestujesz w jakies akcje na gieldzie albo w nieruchomosc to chyba tez liczysz, ze w przyszlosci ich wartosc wzrosnie. kazdy powinien sobie zdawac sprawe, ze btc nie jest juz kryptowaluta tylko narzedziem spekulacji i powtarza sie to tutaj srednio co 2 strony, ma mnostwo wad, ktore zabijaja jakikolwiek sens uzywania go jako srodka platniczego. na szczescie krypto sie nie ograniczaja do btc, a kazdy po cichu liczy, ze ich coin w ktorego zainwestowali bedzie jego nastepca i kolo sie kreci. zawsze sie powinienes liczyc z ryzykiem, ze inwestycja moze sie nie udac i upierdolisz hajs, ale tak jest wszedzie, tutaj po prostu to ryzyko i zarazem potencjalne zyski sa wieksze.
Może too jest ta różnica ze na giełdzie liczysz, bo spółki maja swoje umowy, zarabiają pieniądz i dlatego też da sie cokolwiek przewidzieć no i % zarobku/strat sa tez z tego powodu niższe niz w krypto gdzie wierzysz ze to bedzie rosło bo poki co przecież rosło
nie rozumiem czemu mialaby to byc wiara skoro masz mnostwo narzedzi i zrodel z ktorych mozesz korzystac, zeby ocenic oplacalnosc danej inwestycji. dzialaja praktycznie te same mechanizmy co przy inwestycjach na gieldzie. raczej bym to porownywal pod tym katem: inwestycje w najwieksze coiny, ktore dzialaja od kilku lat = inwestowanie na gieldzie w akcje spolek, inwestowanie w nowe alty = inwestowanie w start upy. to co mowisz moze dotyczyc co najwyzej osob, ktore zobaczyly, ze btc wysoko stoi i bez zadnej wiedzy zaczely sie brac za takie inwestycje, ale podejrzewam, ze tacy ludzie znajda sie wszedzie.
Wczoraj wszystko czerwono, dzis wszystko zielono, jakie przewidywania jak tu wszystko od btc zalezy, na gieldzie spolki sa praktycznie niezależne od siebie
bo na gieldzie masz spolki z wielu roznych branz, tutaj masz jedna branze w ktorej prawie polowe rynku posiada jedna "spolka"
zrozum, że za btc nie stoi nic, kompletnie nic, żadne aktywa, żadne pasywa, nie masz ani prawa do dywidenty, ani zdolności płatniczych, ani silnich struktur jak wojsko, no to jest inwestowanie w powietrze, a jak to porównujesz do inwestowania w spółki giełdowe, których stajesz się niejako udziałowcem w momencie kupowania akcji to lepiej na tym zakończmy, może jeszcze porównasz to do inwestowania w np. srebro, które ma 10 000 zastosowań w przemyśle i może wiesz, może nie ale srebra nie przybywa, kiedyś się skończy możliwość wydobywania, albo inne metale ziem rzadkich, lit wykorzystywany do produkcji baterii elektrycznych, uran w elektrowniach atomowych itd ja nie wiem skąd u niektórych osób taka śmiałość w zabieraniu głosu w dyskusjach na tematy, na które mają pojęcie na poziomie gimnazjalnym i myślą, że widzą jakieś zależności, które mają sens, może masz pojęcie o ktypro, o ich działaniu, o iot itd ale sposób w jaki odnosisz to do dojrzałych rynków jest łagodnie mówiąc śmieszny
to do mnie? bo dokladnie to samo powiedzialem o btc z 2 tygodnie temu w tym miejscu http://torg.pl/showthread.php?392286...3#post10077013
rozmowa wczesniej nie dotyczyla btc bezposrednio, bo zgadzam sie w 100% z tym, ze btc to spekulacja za ktora nic nie stoi i wytlumaczylem to zreszta w poscie, ktory dalem wyzej. chodzilo mi tylko o tyle, ze inwestowanie w kryptowaluty to nie jest jakies chybil trafil jakiego coina wybierzesz i pozniej "wierzysz" ze wzrosnie, bo mozesz spokojnie ocenic, ze niektore coiny maja po prostu potencjal, dobry pomysl, gotowy produkt, ktory ma jakies zastosowanie, jest wspierany przez banki/przedsiebiorstwa i ogolnie ma swoje miejsce na rynku.
Wstaw w swojej wypowiedzi zamiast słowa "bitcoin" słowo "dolar" albo "euro". Każda waluta ma wartość tylko dlatego że ludzie chcą w nią wierzyć.
Złoto kosztuje 1200$ za uncję. Jeszcze 10 lat temu kosztowało 10 razy mniej. Od tego czasu nie spadła ilość złota na świecie, nie wzrosło zapotrzebowanie na złoto w przemyśle... Złoto również ma wartość tylko dlatego, że ludzie wierzą w jego wartość. Gdyby chodziło tylko o zastosowania w przemyśle i w biżuterii to kosztowałoby 10 razy mniej.
Z tym że dolar euro czy pln mają dość stabilny kurs a tutan jednego dnia jesteś bogaczem a drugiego bankrutem.
za dolarem masz marynarkę usa, historię, wielką machinę przemysłową, możliwość płatności na całym świecie i tak można wymieniać, pomijam spadek realnej wartosci poprzez gigantyczny dodruk, to wciąż jest znacznie więcej do zaoferowania niż ma bitcoin, który służy do wydymania bandy gimnazjalistów aspirujących na bankierów przez gromadkę ludzi kumających temat czy wręcz jeszcze wyżej i ludzi rozdających karty pod tytułem nowy standard pieniądza wchodzący na miejsce obecnego petrodolara, sama technologia blockchain to perełka ale bitcoin...
Inwestowanie w najwieksze coiny = inwestowanie na gieldzie ? Jak możesz tak mowic, skoro sam moment zakupu juz wyglada calkiem inaczej, kazdy kto racjonalnie podchodzi do gieldy, zanim kupi analizuje sektor, ogolna koniunkture gospodarki, stan firmy, wyniki finansowe, czyta doniesienia, depesze na temat danej spolki, moze sprawdzic kto jest udzialowcem powyzej 5%, a na koniec moze zerknac na rekomendacje bankow, by sie upewnić, a potem wyczekuje momentu, zeby wejsc. W przypadku bitcoina wszyscy szukaja jedynie dolka, wiec jak mozesz porownywac obie te czynnosci, skoro to sa 2 calkowicie odmienne sposoby "inwestowania" gdzie wzialem to w cudzysłów, bo na bitcoinach sie jedynie spekuluje, nie diluj z tym po prostu, bo inwestowanie w btc, czy inne coiny nigdy nie bedzie rowne inwestowaniu na gieldzie. Bitcoin nie ma wartosci w przeciwieństwie do spolek, nie generuje on zyskow, nie wyplaca dywidendy, a jego kurs moze jednego dnia wywindowac o 50% i spasc potem o 30%. Nie jestem ekspertem od coinow, ale interesuje sie i gram na gieldzie, rowniez spekulowalem na bitcoinie i na nim zarobiłem jakies pieniadze, ale nigdy mi nie przyszloby na mysl porownac inwestowanie w coiny do inwestowania na gieldzie, ogarnij sie gosciu, bo, albo jestes osoba, ktora o gieldzie nie ma pojecia i sie wypowiadasz, albo traktujesz to jak ktos powiedzial, jak religie bo zrobiłeś pare zlotych i patrzysz jakby na tym sie tylko zarabialo, a zebys Ty zarobil, ktos musi stracic, obys nie Ty byl tylko po drugiej stronie.
Cena zlota jest zalezna od kontaktów terminowych, obecnie na świecie w kontraktach terminowych na zloto jest wiecej pieniedzy, niz cale cale wydobyte zloto ma wartosc i dlatego wahania na zlocie sa takie, a nie inne, bo decydują o nim kontrakty terminowe. Druga sprawa to taka, ze zloto jest swoista bezpieczna przystynia dla roznego rodzaju kryzysow, konfliktów, niepewnych sytuacji, jako przyklad testy rakiet przez Koreę, wybory prezydenta w ameryce, za kazdym razem kurs zlota rósł, bo ludzir wycofuja sie w takich czasach z inwestowania na gieldzie i przyjmuja albo pozycje gotowkowa, albo wchodza w kontrakty terminowe na zloto. Ceny innych dobr tez byly tansze x lat temu x razy.
Nie wiem jak mozesz kazac wstawic bitcoina, ktory jest banka napedzany przez dawcow kapitalu, na miejsce dollara, ktory jest jedyna waluta za ktora kupisz legalnie rope na swiecie, no chyba na tym zakonczymy dyskusje, a jak chcesz wiecej przykladow zobacz na post udarra.
Nie jestek hejterem bitcoina, bo sam na nim cos zarobiłem i uwazam, ze 2017 to rok bitcoina, ale kurwa wy tutaj az swirujecie czasami gadajac o nim
co do złota to moim zdaniem warto trochę odwrócić myślenie bo każdy tutaj mówi, że wzrosło czy spadło jakby to złoto rosło wobec dolara lub na odwrót, kiedyś, gdzieś przeczytałem bardzo trafne moim zdaniem porównanie mianowicie wartość złota jest w rzeczywistości niezmienna, 100 lat temu za 10 uncji (wtedy $400) można było kupić nowego Forda, dzisiaj też za 10 uncji ($13,000) kupisz nowego Forda, także złoto ma stałą wartość, złoto jest idealnym środkiem do bezpiecznego przechowywania środków w walce z inflacją, na przestrzeni 100 lat nie podrożało złoto tylko pieniądz się rozcieńczył, to on stracił na wartości, z srebrem jest nieco inna sprawa, ten rynek jest dużo płytszy, tutaj wahania są znacznie większe, na srebrze można więcej ugrać, w krótkim czasie chociaż chyba znacznie łatwiej wejść w np. etf-y niż fizycznie to kupować, tym bardziej, że to mniej ideologiczny metal niż złoto gdyby jacyś puryści mieli z tym problem
Znowu promocja w świecie kryptowalutowym, ale w te święta wahania xD
eee kurwa chciałem skorzystać ze świątecznej promocji i nakupić trochę coinów a tu kurwa w abucoins dotpay zablokowany do 1 stycznia :(
na abu coins selfie z kartka chca zeby zweryfikowac xD
No właśnie może stąd się bierze popularność kryptowalut, że niektórzy ludzie wolą walutę, za którą nie stoją skorumpowani politycy i ich władza. Jak masz dolary czy złotówki to też jesteś dymany przez rząd a wszystkie twoje transakcje są monitorowane przez Urząd Skarbowy oraz inne urzędy...
I zgodzę się że dolar i inne waluty ma póki co więcej do zaoferowania dla większości osób niż Bitcoin i rynek oddaje w 100% tę sytuację. Porównaj kapitalizację bitcoina a dolarów. Rynek Bitcoina ma wartość 220+ miliardów dolarów co jest tylko mikroskopijną frakcją całej ilości pieniędzy w obiegu, których jest jakieś kilka trylionów $.
od razu zaznaczam, że kompletnie się na tym nie znam i pytam z ciekawości.
mam na fejsie jakiś zjebów ze wsi, którzy spamują o jakimś dascoinie, netleaders - chuj wie co to jest więc pogooglowałem i wszedłem na stronę uokik i tam znalazłem takie coś:
Załącznik 363164
to jest jakaś piramida finansowa, że te zjeby spamują fejsa żeby ludzie do nich pisali i oni na tym zarabiają?
wiele na ten temat nie wiem, coś tam przeczytałem, jedyne co jest pewne, to że to scam
strzelam, że chodzi o to, że zbierają pieniądze, takie ICO, ICO – Initial Coin Offering nazywane czasami też IPCO – Initial Public Coin Offering: jest to działanie startupów mające na celu zebranie kapitału poprzez dystrybucję części środków ludziom, którzy zdecydowali się ją wesprzeć. tworzy się w sumie z tego piramida, bo każdy kto w to wchodzi będzie próbował ściągnąć nowych, pewnie jakimiś zapewnieniami, że dzięki temu więcej zarobią czy coś, uzbierają trochę tych środków, jak będą mieli już termin startu(a właśnie nic nie ma podane, czyli mogą lecieć w chuja ile chcą) to pakują walizę i po pieniądzach ani śladu
To tak jak te kołczingowo-ekonomiczne pseudo fanpejdże, gdzie jest zdjecie jakiegos milenialsa obowiazkowo z zegarkiem na reku i zdjeciami z makbukuem. Wstawia posty typu "moja droga jak doszedlem do bogactwa". Wstawia jakies pseudo hasla tyou "wyzwól sie juz dzisiaj, codzinnie stawiaj sobie male cele" xD i wplata co jakis czas miedzy nie post typu "oferuje Ci zarobki rzędu kilkuset $ za 5 min pracy, jesli chcesz zarobić napisz" jestem gotowy (emotka banknotóq)" Oczywiście fanpejdż ma wykupiony tysiac lajkow na start do tego kilkadziesiat komentarzy z fejk kont pod kazdym postem. Do tego dochodzą osoby prawdziwe (typowy profil to jakis sebek z szlachta nie pracuje / pierdole nie robie, ktory lyknal haczyk)
Kazdy z nas ma conajmniej jednego takiego znajomego. Oni to udostepniaja dla kilkuset osob z czego zawsze pare osob to lyknie i tak oto rosnie taka piramida finansowa, a wklad praktycznie zerowy. Domyslam sie, ze osoba "gotowa na zarobek" albo musi podac jakies poufne dane osobowe/konta ktore sa potem sprzedawane, albo wlasnie inwestuje w cos co nie istnieje
to powie ktos w koncu gdzie kupować dobrze te coiny xD ?
jakie? na początek to polecam bitbay, tam możesz wpłacić normalnie z konta sobie PLNy, a dalej to już niesamowity świat adresów, coinów, giełd itp xd ja mam juz konta na 4 giełdach :P
tu masz mój ref jak coś to pytaj priv
https://auth.bitbay.net/ref/80549
@edit
ale substratum dziś wyjebało, dobrze ze 30% portfala mam w nim heh, czekam na 3$
Ktoś coś o crypto Iota?
@Bigi ;
Cofnij do tyłu, niedawno o nim pisali.
warto troche mieć, szczególnie teraz jak spadła z 5$ do 3,5$
jak nie dednie to w kilka lat będzie warta hmmm dużo, no nie ma co pierdolić iot to przyszłość, ale czy akurat iota czy inny coin będzie tym największym wokół tego to chuj wie
Gdzie kupic moge sobie te iota jesli na bitbayu ich nie ma?
Pomyśl, poczytaj, weź człowieku poświęć chwile swojego czasu, żeby zdobyć pewne informacje. Chcesz inwestować w coś o czym nie masz zielonego pojęcia? Bo ktoś napisał, że warto, bo cena spadła? Równie dobrze za rok może stać po 30 centów. Wysil sie trochę zanim zainwestujesz własne pieniądze, bo na tych giełdach zarabiają właśnie na waszej niewiedzy i naiwności.
no no, tak sie tylko na gieldzie robi, bo te kryptowaluty to same scamy, nie mozna sprawdzic firm, ktore sie nimi zajmuja, ani nie ma o nich zadnych dostepnych informacji w internecie. jak kupuje krypto to patrze na ikonke i nazwe, jak mi sie spodobaja to biore. nie wiem co do mnie piszesz o bitcoinie, skoro doslownie 2 posty wyzej nawet zalinkowalem posta, gdzie napisalem kurwa dokladnie to samo, ze bitcoin = spekulacja, ale no rynek krypto jednak na bitcoinie sie nie konczy i poza nim jest sporo ciekawych projektow, prowadzonych przez legitne firmy z poparciem od banksterow i ogromnych korpo, wiec o chuj chodzi. nie jestem zadnym wyznawca btc i jebie mnie, czy ktos straci hajs przez swoja wlasna glupote inwestujac pieniadze w cos o czym nie ma bladego pojecia. zreszta jak sam powiedziales ekspertem od coinow nie jestes, mi sie wydaje, ze poza btc to zadnego coina w zyciu nie widziales, a piszesz tylko o btc, ktory nawet nie byl glownym tematem tamtego posta.
ripple prawie 1,3$, a to dopiero poczatek :)
U mnie sie w krk pirly powoli kopią, aktualnie 1,39$ jest a niedawno po 0,8 byl przy tym mini krachu takze git xD
@taido;
Na jakim sprzęcie kopiesz i jak rezultaty?
Gtx 1060 6gb, dziennie koło 1,5 pirla wykopuje, byloby koło 2 ale ustawilem se kompa tak ze net mi sie rozlacza o polnocy i ponownie łączy o 6 rano bo nie chce zarznac karty tym bardziej ze jestem w domu rodzinnym a nie krakowie i nie moge temperatury kontrolować
Media mam stałe to prądu nie licze, aktualnie mam ~15 pirli
Ktoś tu głębiej w temacie rippla siedzi? Już przyglądam mu się od poziomu 0,7$, jakoś i ciągle rośnie i rośnie, chociaż IOTA też gnała do pewnego czasu a teraz stagnacja, coś przemawia za tą walutą, bo mi osobiście ona takim shitcoinem korporacyjnym śmierdzi.
to spowodowalo, ze sporo sie o nim teraz rozmawia, nawet dzisiaj ceo rippla byl chyba w cnbc, zeby odpowiedziec na pytania wlasnie o skokach ceny itp, fortune tez dzisiaj wrzucilo artykul o tym jak kupowac xrp, niedlugo pewnie bedzie na coinbase, wiec cena jeszcze wystrzeli.
https://twitter.com/XRPHODLER/status/942177811527340032
Mimo wszystko rippla jest tak kurewsko duża ilość, że sensowne wzrosty to jakieś do 10$ może i to za kilka lat.
wytłumaczy mi ktoś tego forka? tak po prostu tworzy się nowa waluta i ona jest coś warta bo tak?
fork = update/zmiana w kodzie. masz soft forki i hard forki, przy obu blockchain dzieli sie na 2, ale przy sofcie ma pozostac tylko 1 prawidlowa waluta, a przy hard forku tworza sie 2. soft forkiem byl np. segwit, hard forkiem bylo np. powstanie bitcoin casha albo segwit2x. jest warta, bo ludzie sa w stanie tyle za nia dac, niektorym nie podobal sie kierunek w jakim zmierzal bitcoin i przerzucili sie na bitcoin casha albo innego coina powstalego z blockchaina btc (ktorych powstalo z 10).
Obecnie jest testowana znowu ważna linia wsparcia, jak w tym momencie zjedzie poniżej 13k, to jest to naprawdę prawdopodobne, że zobaczymy 10k.
Szkoda, że nie ma człowiek za dużo $$$, bo bym się pokusił o shorta w tym momencie.
Autentycznie widzimy tu etap wyleszczania rynku i nie zdziwię się scenariuszowi jaki miał już miejsca kilka razy w przeciągu istnienia bitcoina, czyli spadek wartości o 50% w dół, czyli teraz do około 8-10k, po czym powolne odbudowywanie pozycji i wahania, w skrócie bessa na jakieś 3-5 miesięcy.
Trochę szkoda bo ja osobiście obiecałem sobie inwestycję jakiś 3k w różnego rodzaju alty ale z okresem sprzedaży najwcześniej w okolicach lipca/sierpnia 2018, a docelowo chcę je trzymać do końca 2018 bez względu na ceny w tym okresie.
A jak wasze strategie inwestycyjne w tym zakresie?
główny analityk ms-a wysłał maila do klientów, w którym pisze, że wartość bitcoina powinna wynosić 0$, gościu się zna na rzeczy, czekamy na ten piękny dzień
edit: bzwbk zamyka konta bankowe osobom, które handlują krypto XD
korea południowa bierze się za regulacje, no to ruszy teraz, tyle zostanie z tej całej anonimowości