Wersja do druku
Tez mialem podobnie, jak zapisywalem ten plik w .bat, teraz dolaczylem do deepbit.net i mam takie coś i nie jestem pewien czy takie cos mialo mi wyjsc,ale chyba wszystko dziala ponieważ widziałem w procesach że jest zużycie procesora. Mam w okienko jak mi skacze ta kreska po całym oknie, efekt wlasnie jakby coś liczylo ; P
moze screen?
Kupiłem 2x Gigabyte HD 5870 OC po 720zł sztuka, przy dwóch workerach mam w sumie 832Mh/s. Co daje mi 3,1BTC dziennie, czyli z aktualnym kursem na bitomat.pl = 63,55zł dziennie. Miesięcznie razem 1906zł, przy aktualnym zużyciu prądu, czyli ok 50zł/m jestem 1806zł miesięcznie do przodu ; ) Oczywiście dochodzą takie sprawy jak amortyzacja sprzętu. Niedługo dokładam drugiego peceta z takim samym zestawem ; )
jbc: deepbit.net
pierwsze 250zł mam już na biurku, więc zapierda**ć do sklepu po karty graficzne !! :D
ile na te karty dales =[?
@odp, 720 sztuka, czytanie ze zrozumieniem wymiata xd
@@ zuzycie pradu 50/m? z takim sprzetem, NO WAY
Coś koło 200-300 zł będzie na rachunkach. Z 700-1000W razem będą braly. Generalnie jakbym miał z czego wyłozyć to może bym się tym zajął.
Cały zestaw z dwoma kartami w stresie bierze ok 500w. Procesor i ram jest zjechany z napięć, odłączone wszystkie dodatkowe rzeczy, system na ubuntu na liveflashu. Nawet nie ma stacji dysków dvd, dusku twardego, stacji dyskietek, procesor sie tak sląbo grzeje (phenomII x2) że chodzi na pasywnym coolerze od coolermastera hyper tx3. Wszystko leży na dechach z płytą miedzianą 0,8mm i heatpipe'ami do dwóch dużych pasywnych radiatorow (30x50cm) Bez monitora, na prostej klawie bez myszki. Cały zestaw w piwnicy, gdzie temp nie przekracza 16C
Ceny kosztów za prąd liczyłem na szybko, więc prawdopodobnie nie wziąłem pod uwage paru "składników" z całej listy w rachunku.
90zł za 1 bitcoina. Mam tyle akurat, ale ciagle go trzymam. Moglem w to od razu inwestowac, zzz.
Ciekawe wykorzystanie kasiorki http://www.wykop.pl/ramka/773633/jak...iejaca-domene/ loooool
w sumie fajna sprawa te bitcoiny, komputera nie kupie, bo nawet nie mam gdzie go trzymac, ale wplace zaraz z 5 stow na bitomat i zobaczymy jak beda wygladac moje spekulacyjne umiejetnosci ;d
Postanowiłem zainwestować w bitcoina, wpłaciłem 205 zł na bitomat. Szkoda, że nie poczekałem jednego dnia, dzisiaj lekko opadły ceny, dobry czas na kupowanie.
Opłaca się kupić teraz kilka bitcoinów? Zależałoby abym sprzedał je przed lipcem. Gdzie mogę sprawdzić kurs BTC? I czy kantor bitomat.pl jest wiarygodny, nie oszukują ,ani nic?
pozdrawiam
http://bitcoincharts.com/markets/Cytuj:
Jahehehe napisał
https://bitomat.pl/
Tak, pewniak.Cytuj:
Jahehehe napisał
Witam chce sprobowac wydobywania, poczytalem juz troche ale nadal mam kilka problemow.
Wiec:
Uruchomilem wydobywanie za pomoca cpu.
Udalo mi sie uruchomic wydobywanie za pomoca gpu. (Strasznie duzo roboty)
Nie udalo mi sie wziac udzialu w grupowym wydobywaniu.(cos tam czytalem ale nie wiedzialem jak)
W jaki sposob mam stworzyc plik ktory wystarczy uruchomic zeby automatycznie polaczyl mnie z jakas wykopujaca grupa (i jaka jest najlepsza) i wykopywal za pomoca gpu (gtx 460).
Ze względu na zamieszanie związane zawieszeniem głównego kantoru USD/BTC mtgox.com proponuję forumowiczom śledzić sytuację, bo kursy mogą polecieć na łeb na szyję po wznowieniu transferów w w/w kantorze.
A kto będzie z tego korzystać? Polacy powinni trzymać się bitomatu. Mniejsza liczba spekulantów i lepsze zabezpieczenia. To swoją drogą fajna ironia losu. Największy kantor bitcoinów, które wydobywa się przy pomocy wielkiej mocy obliczeniowej kart, ma hasła zabezpieczone standardowym MD5, który przy pomocy ww. kart łamie się ze śmieszną łatwością.Cytuj:
Grove Str napisał
Ci, którzy chcą zarobić. Cena w polskim kantorze pójdzie również automatycznie w dół. Zarobią na tym najpierw: osoby mające fundusze w obu kantorach, a następnie osoby kupujące od nich monety w zaniżonych cenach. Tak to widzę, nie musicie tego brać na poważnie. Nie odpowiadam za Wasze inwestycje ;P
Inwestować można było zaraz po wpadce Mtgoxa. Kursy na bitomacie runęły w doł do ok. 36zł/btc, od wczoraj stoją po 45-50zł.
Ogólnie inwestować można było kilka miesięcy temu kiedy wartość 1 BTC była na poziomie 2 złote więc gadanie co możnaby zrobić w przeszłości raczej dużo nam nie da ;P
Trochę odświeżę, bo mam parę pytań:
Czy z rate 70 megahashów/s warto próbować (GeForce GTX 560Ti with CUDA)?
Czy ludzie posiadający maszyny do miningu nie podkradają roboty innym? (czy po prostu większa moc obliczeniowa = więcej szczęścia na trafienie bloku)
Nie wiem co ty zrobiłeś, ale ja na swoim HD4850 (który jest słabszy od twojej karty) wyciągam te 70MHash/s przy podkręceniu rdzenia o kilkanaście MHz (używam Phoenixa).Cytuj:
Visher napisał
Co do drugiego, jeśli karta pracuje w pooled mining, to zyski z bloku są dzielone między każdego.
@up
Do minowania nadają się najbardziej radeony, dla tego Ty masz takie samo rate przy gorszej karcie. On ma nVidie przecież
Pytanko do tych co siedzą w temacie, jak wygląda sprawa dochodów-naprawdę warto czy nie? Chodzi mi o to czy dochody są...czy praca komputera nie zużywa więcej prądu niż się zarabia?
masz dobry procek, to mozesz sie w to pobawic, inaczej to strata czasu, bo nie wiem czy wiecej nie wyniesie cie rachunek za prad niz dochod z bitcoina,Cytuj:
Sir Juncan napisał
niech sie wypowiedza ludzie, ktorzy siedza obecnie w bitcoinie, bo ja sie ostatnio to w wakacje bawilem
Dziś +2000 zł. Pozdrawiam :DCytuj:
lipek napisał
Patrząc na cenę btc w pierwszym poście chce mi się płakać
Płakać to mało powiedziane, człowiek chce się pociąć albo w dupę ugryźć.
ten BitCoin stoi prawie po 2000 zł, jak goście mówili, że dziennie przy średnim sprzęcie im się robi 0,5 BTC to przecież i tak fest kasy. Warto jeszcze w to wchodzic czy nie?
hahahha dobry jesteś ;d przy średnim sprzęcie, to może zrobisz, ale z 0.05 btc ;]Cytuj:
Kusterek napisał
0.05btc to 20zł więc tragedii nie ma, kompa pewnie i tak ma włączonego. U mnie niestety kopanie btc odpada bo mój radek za szybko się grzeje.Cytuj:
BBsrv napisał
Prad tez kosztuje... ;d
No ta ale jak ktoś ma kompa non stop włączonego to lepiej żeby kopać to BTC i zarobić chociażby te 2 dychy niż nie zarobić nic ;p U mnie komp chodzi po ~18h na dobę i w sumie muszę pomyśleć o wymianie karty graficznej bo nie mogę kopać btc i marnuję potencjał.
Z tego co czytałem to kopanie nie ma już sensu, więcej strat niż zysków.
chyba ze mieszkasz w akademiku
A kopał ktoś z was inne kryptowaluty?
to sie opłaca tylko i wyłącznie jak masz prąd za darmo a po drugie z takiego kompa juz nic bo on idzie non stop na 100%
aa i rozbujaj karte graficzną na 100% zobaczysz jaki to jest hałas
http://forum.polmine.pl/index.php?topic=1582.0
Orientuje się ktoś jak skonfigurować program z linka wyżej? Na forum pisze żeby komendę wklepać ale gdzie? W programie nic pisać nie mogę i cały czas łączy mnie z localhostem.
Moj 24h na dobe. Tylko, zauwaz, nie jest niczym obciazony, wiec tego pradu idzie tyle co nic. Jak kopiesz to gpu pracuje na pelnych obrotach - i rachunki sa kosmiczne. Tzn. to jeszcze zalezy jakie gpu.Cytuj:
Dawox napisał
Tak jak ktoś wczesniej wspomniał akademik wydaję się wtedy zajebistą opcją. No chyba, że zużycie jest na tyle duże, że ktoś coś zauważy.
Moglby ktos w przyblizeniu napisac co moj laptop byl w stanie cos wykrzesac?
i5 - 3210M
4gb Ramu
Gtx660m
Da rade cos porobic? Za rok studia - moglby stac 24/7
Jest sens?
Nie ma
@znaczy sens jest zawsze, tymbardziej, że 24/7 mógłby stać, ale traktuj jak kieszonkowe na bardzo drobne wydatki.
To pomyśl, ale o złożeniu trzech komputerów z sześcioma kartami graficznymi to wtedy będziesz jako-tako wykorzystywał ten potencjał.Cytuj:
Dawox napisał
Po aktualnej bańce spekulacyjnej wchodzę za kilka/kilkanaście stówek do bitcoinów na start. Za dużo się dzieje, żeby być biernym w stosunku do tego.
Ja mówiąc o "potencjale" miałem na myśli że przez te kilkanaście godzin kopania na normalnej karcie graficznej mógłbym chociaż na 2-3 piwa ustukać a ty wyskakujesz tutaj z maszyną za kilkanaście tysięcy złotych.Cytuj:
Jahehehe napisał
Na prad nie zarobiszCytuj:
Dawox napisał
http://www.bitminer.pl/index.html#kalkulator
nvm, zapomniałem że przy kopaniu btc komp zjada znacznie więcej prądu niż podczas normalnych czynności.
Ktoś korzystał z usług jakiejś giełdy? Mógłby rzucić opinią jak się sprawuje weryfikacja, wpłata/wypłata i customer service?
Co do rekomendacji giełd, polecam śledzić tematy na polskim forum. W skrócie:
- Bitcurex (polska giełda) ma problemy z przeciążeniem, szczególnie kiedy cena nagle rypnie. Raczej terminowe wpłaty i wypłaty (1-2 dni). Kiepski support i regulamin. Czasem wydaje się, że serwis jest prowadzony przez czternastolatka. Brak podstawowych zabezpieczeń podwójnej autoryzacji.
- Mtgox - największa giełda w walucie USD, ma problemy w wypłacalnością. Małe kwoty wypłacane po miesiącu, na większe czeka się więcej. Jest podwójna autoryzacja.
- Bitstamp - druga, co do wielkości giełda USD, brak problemu z wpłatą/wypłatą. Mniejsza głębokość rynku. Jest podwójna autoryzacja. Polecam.
- BTC China - prowadząca pod względem wolumenu, niestety prawdopodobnie wymagana znajomość języka chińskiego bądź konta w walucie CNY? Nie testowałem.
Lista giełd:
http://bitcoincharts.com/charts/
Co do kopania, darujcie sobie ten temat domowym komputerem, gdyż nic nie wykopiecie za pomocą kart graficznych. FPGA również odeszło na daleki plan.
Ja na support bitcurexa nie narzekam, odpowiedzi zawsze dość szybko mi udzielali. z Mtgoxa korzystałem dawno temu jak jeszcze nie wymagali podwójnej autoryzacji.
btw ma ktoś pożyczyć jakieś środki na bitcurexie albo mtgoxie? Oddam jutro albo max w poniedziałek jak mi przelew zaksięgują, możemy przez allegro zrobić jak się wałka ktoś boi.
Mam nadzieję, że na ostatnie fale mid jeszcze się załapie, bo dopiero co na bitsampie się zarejestrowałem, a kasa wpływa trochę podobno :/ Jak nie to obkupuje się na korekcie long i czekam pół roku na pierwszą bańkę, która mam nadzieję nastąpi :D
Co do kopania tych bitcoinów.
Według tych wszystkich kalkulatorów niezależnie jaką mialbyś kartę, to i tak po odliczeniu kosztu prądu najbardziej opłacalna karta generuje -30zł/miesiąc. Czytałem na necie, że są ziomeczki, którzy mają darmowy prąd i im się to opłaca jako tako. Na jakiej zasadzi mogą mieć 'darmowy prąd'? Raczej perpetum mobile nie wymyślili. Czy to chodzi o to, że np wynajmują mieszkanie, a rachunki płaci właściciel? O co chodzi? :D