Szukam programisty/skryptera tibia 7.6 fajny projekt

Widzę że niektórzy dalej nie rozumieją że to nie jest ogłoszenie dotyczące pracy zarobkowej. Ktos kto by szukał pracownika programisty nie robiłby tego na torgu Ale myślałem że to oczywiste. Tak samo jak oczywiste jest to że projekt otsa tibijskiego nie miałby szans się spłacić gdybyśmy chcieli sobie zatrudniać programistów za rynkowe stawki . W 2006 było oczywiste że projektu tibijskiego się nie robi dla $$ ale dziś panuje mentalność że nie można nic w życiu robić z czego nie ma $$. Przykre

Cytuj:

---

Sobolekk napisał

Widzę że niektórzy dalej nie rozumieją że to nie jest ogłoszenie dotyczące pracy zarobkowej. Ktos kto by szukał pracownika programisty nie robiłby tego na torgu Ale myślałem że to oczywiste. Tak samo jak oczywiste jest to że projekt otsa tibijskiego nie miałby szans się spłacić gdybyśmy chcieli sobie zatrudniać programistów za rynkowe stawki . W 2006 było oczywiste że projektu tibijskiego się nie robi dla $$ ale dziś panuje mentalność że nie można nic w życiu robić z czego nie ma $$. Przykre

---

dobra zamknij morde ułomku

Cytuj:

---

Sobolekk napisał

Widzę że niektórzy dalej nie rozumieją że to nie jest ogłoszenie dotyczące pracy zarobkowej. Ktos kto by szukał pracownika programisty nie robiłby tego na torgu Ale myślałem że to oczywiste. Tak samo jak oczywiste jest to że projekt otsa tibijskiego nie miałby szans się spłacić gdybyśmy chcieli sobie zatrudniać programistów za rynkowe stawki . W 2006 było oczywiste że projektu tibijskiego się nie robi dla $$ ale dziś panuje mentalność że nie można nic w życiu robić z czego nie ma $$. Przykre

---

Wiesz co bardziej chodzi o to, ze ludzie juz maja w wiekszosci rodziny, są dorośli i nie maja czasu i chęci za darmo siedziec nad gra komputerowa o nazwie tibia (gdzie sława tej gry dawno przeminęła) jak mogą wyskoczyć w tym czasie np. z kumplem na browara/polecieć w kluby czy popekować na tibiantisie. Niestety ;d Aczkolwiek życzę powodzenia, zeby ktos sie znalazl co ciężko ocenić bo nic o projekcie nie napisałeś dla ogółu a musiałby być w chuj ciekawy i z możliwością zarobienia dla programisty (chodzi mi o sukces projektu i profity z niego a nie jakieś 20k miesięcznie za pracę), żeby się tego chwycił.

Dodam, że nie piszę tego posta złośliwie - takie juz po prostu są realia :/

Ja bardzo chętnie, tylko nic nie umiem

realia sa takie ze wbija se jakis albercik co w zyciu na torgu nie byl, mowi ze info na priv i oczekuje ze ktos mu wypucuje silnik poswiecaja setki godzin w zamian za gma na maciuśotsie gdzie pewnie nawet 20zł na reklame mu będzie żal wyłożyć i bedzie zdechlak.
jak sie zabiera chlop za otsa bo ma "pomysł" i zerowe umiejętności, zerowe dokonania to niech wykurwia w podskokach albo płaci normalną stawkę dla deva