Mnie ogolnie zastanawia, jak jakaa kosmetyczna zmiana w postaci dodania jakis umiejetnosci potworom moze sie nazywac tibia 2.0 Druga wersja to powinny byc zmiany u podstaw
Wersja do druku
Mnie ogolnie zastanawia, jak jakaa kosmetyczna zmiana w postaci dodania jakis umiejetnosci potworom moze sie nazywac tibia 2.0 Druga wersja to powinny byc zmiany u podstaw
To jest torg. Jak mogles oczekiwac od nas dyskusji na poziomie?
2k18 a ludzie dalej nie widzą że to tibiarz39 was w chuja robi
ja to bym se zrobil lige legend 2 gdyby mi sie chcialo, ale mi sie nie chce pzdr
ps.
ale kiedys moze mi sie zachce to napisze i zrobie jak juz skoncze grac nalogowo i wyklocac sie z dzieciaczkami na torgu w tematach antiki, lola i csgo
eeeeeeeeeeeeee ale na chuj o czym ty tu chcesz dyskutowac?
to tak jakby ktos wszedl do motoryzacji i zaczal pierdolic jakies kocopoly "eeee a jakby tak stworzyc auto takie zeby miescilo 10 osub i jeszcze zeby mialo 1500 koni mocy i do tego palilo 3 litry na 100 kilometrow ale by bylo nie torgi?? to by dopiero bylo ehhhh!!" i skonczyloby sie tak samo xD
a same bajty naszego kolegi co raz gorsze chociaz jak widac nadal niektorzy sie lapia xD
No i podstawy obu tych pomyslow sa rownie spierdolone, bezsensowne i abstrakcyjne. Nawet jesli mozna to stworzyc to na chuj, tak po prostu? Ludzie z zasady nie rozmawiaja o bezsensownych pierdolach nawet jezeli te sa w zasiegu reki bo stworzylbym temat o robieniu ludzika z kasztanow i chuj rekacja bylaby podobna. xD
ALBO TERAZ SPUJRZMY ABSTRAKCYJNIE I KREATYWNIE ZROBILBYM SE TAKIEGO LOLA2 TYLKO Z INNYMI MECHANIKAMI NIEZLE NIE?? CO SONDZICIE TORGI
-no spoko ale chuj nas to obchodzi, zrob to zobaczymy
OOOO WY KURWY JA ZARABIAM MILIARD RUBLI JAPONSKICH NA MINUTE KURWY WY ZACOFANE JAKBYM CHCIAL TO BYM ZROBIL, ALE MI SIE NIE CHCE BO MUSZE ISC SIE TERAZ POKLUCIC O BRAUMA W TEMACIE LOLOWYM
Taki obraz tego tematu
A co do drugiej czesci - no fakt bo wyzywanie wszystkich od januszy i zamknietych umyslow i chwalenie sie trudnymi slowami, ze jest sie software enginer developer zarabiajacy milion milionow rosyjskich jenow w kazdym kurwa jednym temacie i co drugim poscie to w ogole nie sa baity, absolutnie XD Wcale nie jest to tez najpopularniejszy i najlepszy sposob baitowania robactwa na FB np. xD W takim razie jezeli nie sa to baity to mamy do czynienia z wyjatkowo spierdolonym 17 latkiem, ktory ma zerowe pojecie o zyciu i wlasnie problemy ze zdrowia. Nie chce wierzyc, ze to prawda wiec wybieram jedyna sluszna opcje wiary w to, ze to po prostu trolling i temu dziwi mnie, ze ktos sie daje zbaitowac w te dyskusje po raz 1000 tylko po to by przeczytac kolejna sciane tekstu o byciu senior development technical enginer za 30000 tys euro na godzine i o zacofaniu umyslowym niektorych osob... przy okazji niektorych osob, ktore moglyby takiego janusza wonsa wykupic w calosci razem z rodzinka i zatrudnic do sprzatania i koszenia ogrodka. xD Takze podchodzenie do tego powaznie i spinanie sie to takie 2/10. No, ale chuj tam dyskutuj sobie jak chcesz o kungfu smokach walacych z pulobrotu pzdr
i znowu ten menel, któremu się udało załapać na tirowego olxa za % i myśli, że zarabia najwięcej na forum, a mieszka w chatce z gówna w Kozie, przepierdala hajs i żydzi się jak typowy Polack
a no i ten, najbardziej elitarna i kreatywna rozrywka - wyjść na górkę, tfu, jak zwierzę, najlepsza rozrywka w 100% biorcza i gówno dla świata i siebie, tylko bycie zjebanym middlemanem na słuchawce, no typowy żyd
Dokładnie, htfu polaczki. Testo był 10 lat temu a u was w polsce to dalej niedoscigniony poziom xD
kurwa chce walczyc z warlockami ktore krzycza RAZ DWA TRZY BIJCIE MAASTERCZULKI blagam
dobra to tibjarz tera jestem na 100% przekonany
a co do temaciku hmmm może rozpocząć tibijską przygode od zera?? tibia 1.0, małe miasteczko z podziemiami i niewielkimi terenami wokół i rozwijać hmmmm?? może inna mechanika, zamiast aktualnych profesji zrobić myśliwego, alchemika, rybaka i jakiegoś innego piekarza?? myśliwy poluje na antylopy, ucina im kopyta, kupuje trujonce rybki od rybaka i czerstwy chleb od piekarza, daje alchemikowi do gara, ten mu tworzy miksturki i wszyscy razem idą walczyć z potworami, które zagrażają kochanemu miasteczku?? o a te potworki to nie czekają jak te debile zajebane w tibii zwykłej gdzieś po swoich komnatach, tylko normalne ataki na miasto robiom, jak z zombie w jakichś zjebanych serialach, trzeba wzmacniać mury, ustawiać kolegów na wartę......
gralem kiedys na takim pvp enfo rpg i to byl totalny pogczampik
mapa evo podzial na 2 miasta jedno to glowne a drugie bylo zrobione w skalach na poludnie tam gdzie dragi dle byly
normalne profy i do tego podprofy jakies gorniki kowale farmerzy i inne hujstwa ogolnie 10/10 mocno nastawione na wspolprace miedzy graczami i te wszystkie podprofy tez dawaly expa super klimacik byl
No o takie coś chodzi, a potwory to był jeden przykład. Gdyby mieć zajebistego mapera(a bardziej pracowitego), to by szło przerobić rl mapę jak cataclysm w wowie, ubrać to w klasyczną fabułę jakiegoś zniszczenia i cofnięcia się w rozwoju, rozjebane miasta, koczowniczy tryb życia, mało npcków pochowanych po jakichś grotach, pustyniach itp. Bardziej chodzi o mały rpg serwerek z małym miasteczkiem i czymś ciekawszym u podstaw.
-oskryptowane potwory
-zbalansowanie profesji(knight np. mógłby dostawać lekki fast attack z każdym skillem, żeby móc szybciej zbijać słabsze potwory, palek np. dostawać większą szansę na kryta, co pozwoliłoby z czasem też na coraz większą oszczędność amunicji)
-inne podejście do run, żeby wyeliminować farmy(tutaj liczę na pomysły)
-jakieś secondary profki typu alchemik
No fajne pomysly, szkoda, ze w 20 innych gierkach juz dawno byly zaimplementowane, a szczegolnie w ultimie, ale ktos tu ma chyba zamkniety umysl do jednej gierki, w ktora gralo sie 15 lat temu i wykonanie jednego kroku w przod za trudne, lepiej obstawac przy jednym i tym samym, dodac 3 kulawe mechaniki i nazywac to tibia 2.0.
Czekam az janusz wons wpadnie na pomysl zrobienia wyscigow z ligi legend i nazwie to lol 2.0. Chociaz byc moze wtedy uda sie cos pograc na poziomie bezkappy.
tibia 2.0 już jest - bloodstone
nie ma to jak przypierdalać się do nazwy roboczej, nie zrozumieć tematu i nawet go nie przeczytać xD
chuj, że w kazdym poście pisze, że chodzi o małego otska z drobnym urozmaiceniem, a nie globalny produkt na dzisiejsze czasy, no ale tak to jest jak ktoś jest tylko pośrednikiem, jego praca polega na przeglądaniu olxa i dzwonieniu, i praktycznie w ogóle mózgu nie musi w zyciu użycwać, to potem umiera i chuj zostaje