Grimekk napisał
ale czy nie napisałem?:
bo poza tym o czym pisałeś, to razem z Seyą summonowaliśmy też morgarothy w mieście, dawaliśmy ludziom tysięczne levele i teleportowaliśmy niektórych na dachy
o pacc scrollach napisałem Seyi za drugim razem jak go wydropiliście (bo za pierwszym nie wiedziałem, czy ktoś nie ściemnia po prostu) i wtedy już było wiadomo, że serwer trzeba będzie zresetować
a moje jedyne wtedy naganne zachowanie "poza testami", to rzucenie typowi uh'a 100x, żeby sprawdzić, czy wcześniej wprowadzony quest działa.
i myślę, że takim wyjaśnieniem mogę zakończyć wszystko co macie do powiedzenia nt. mojej, czy czyjejkolwiek kadencji gm'owskiej (do których też się przecież odniosłem i napisałem dlaczego ich pierwotne wprowadzenie (jako God) jest błędem).