Temat imho bez sensu. W starej tibi za czasów RPG czary uczyło się ze scrolli, nie za kase u npc ;d. Wybieram opcję quest na czar ;d.
Wersja do druku
Temat imho bez sensu. W starej tibi za czasów RPG czary uczyło się ze scrolli, nie za kase u npc ;d. Wybieram opcję quest na czar ;d.
A może zamiast Połowu dodać coś takiego jak zdolność do magii nie, nie poziom magiczny tylko zdolność do władania zaklęciem zdobywało by się to poprzez questy.
Na przykład na rooku byłbym quest na pierwszy stopień władania i dostawało by się po wykonaniu tego czar Utevo Lux i spell booka w którym jest napisane od jakiego poziomu władania jest możliwość użycia danego czaru.
To by było nawet dobre gdybyście wprowadzali swoje nowe czary.
Może głupi pomysł ale tak jakoś chciało mi się napisać :D
IMG dla nie wiedzących o co chodzi z Połowem.
http://i43.tinypic.com/2dce2yc.jpg
Mi osobiscie podoba sie pomysl na
Cytuj:
,,Muszę wykonać misję u NPC, by mieć czar, a to zabij, a to przynieś..."
Skoro wasz ots ma byc taki rpg to chyba bedzie najlepsze rozwiazanieKod:Muszę wykonać misję u NPC, by mieć czar, a to zabij, a to przynieś...
Grim~ a powiedz mi, o ile oczywiście możesz, czy nazwy, skutki i efekty czarów na Waszym OTSie będą bardzo podobne do tych z Tibii, czy może przewidujecie jakieś bardzo drastyczne zmiany?
Co do systemu "zdobywania" czarów zagłosowałem na opcję trzecią czyli - Muszę wykonać misję u NPC, by mieć czar, a to zabij, a to przynieś...
Oczywiście wszystko w granicach rozsądku, tak jak ktoś powiedział, a już najlepszym rozwiązaniem byłoby aby te wszystkie słabe czary, typu light, antidote, light healing lub ich odpowiedniki na OTSie, były ogólnie i łatwo dostępne dla wszystkich :)
Moim zdaniem jedynie to rozwiązanie pasuje do Waszego OTSa, który przecież ma być RPG nieprawdaż?
Gdy zaczniemy balansować profesje, odejdziemy nieco od standardowego podejścia. Głównym czynnikiem zwiększającym siłę czaru będzie poziom, a dopiero pomniejsze, to poziom magiczny, skille, siła broni itd.Cytuj:
Slonio napisał
Jeśli chodzi o czary, cóż, wybierzemy tę opcję, która ma najwięcej głosów. Poczekamy jeszcze troszkę i jeśli przegłosowana zostanie trzecia, zrobimy właśnie tak, że podstawowe są łatwe do zdobycia, wręcz banalne, ale już te silniejsze czary = misje. Im silniejszy czar, tym trudniejsza misja na wykonanie.
Może coś w stylu:
Uczysz się czaru za opłatą (dla słabych spelli) lub wykonując misję (dla tych lepszych). Na samym początku siła tego spella wynosi 25%, i co każde jego użycie masz 35% szansy, że wzrośnie o kolejne 5%. Maksymalny poziom to oczywiście 100%, choć z chęcią przyjął bym do wiadomości, że spelle typu exori flam/exori vis mogły mieć max. ~130% siły (ale wtedy powyżej 100% byłoby ~5% szans na wzrost o 5% siły).
Za dodatkowa opłatą u NPC można byłoby wykupować te '5%' - np. koszt Exury 100gp+[10% kosztu spella]gp za każde 5%. Też ważne, aby te najmocniejsze spelle miały większy % początkowej siły, bo wbicie 100% siły na UE zbyt długo by potrwało..
"Ulepszanie" czarów to też świetny pomysł.Cytuj:
Visher napisał
Jednakże, nie jestem pewien, czy poradzilibyśmy sobie ze zbalansowaniem profesji przy takim obszernym wyborze czarów :P
No, ale przemyślimy to, bo to ciekawa sprawa.
powinny byc z questow oprocz podstawowych tj exura, utevo lux, antidote, exori xxx dla sorcow a reszta juz questy ;p