skad sie bierze taka projekcja?
skad bierzesz informacje i na podstawie czego budujesz swoje przekonania?
Wersja do druku
podczas wojny znak wywoławczy "torg", pamiętajcie, pamiętamy
https://niemazartow.eu/1.mp4
:sovietpepe przyjaciele nawet o honor witaminek walcza :kekw
jutro beda strajkowac na przejsciu z litwa, dlaczego?
otusz mowi sie ze ukrainskie zboze wywoza do litwy i tam wraca na polski rynek jako unijne
jaki jest ekonomiczny sens mozenia tira zboza (srednio 24 tony czyli tyle co nic w sumie) 400km do litwy i potem nazad :hmm
nie ma czegoś takiego jak rynek unijny, każde państwo (o ile potrafi) dba o swój interes
wcześniej wszystko było wożone do niemiec, naklejka była naklejana i wracało przez polskę, więc jak widać się komuś opłacało, tak samo jak rosja omija sankcje przez kirgistan (elektryki, drewno itd, itp.)
Po pierwsze, słusznie zauważasz sens ekonomiczny jednak po raz kolejny chuja wiesz w temacie.
Jeśli pszenica kosztuje ok. 500zł, cieżarówka zabiera jej 27.5 tony+/- 13750zł towar +4zł*800km=3200zł, skład wychodzi 16950. W PL sprzedazą ją za 700zł, a jak mieli dobre mety to nawet po 800 i więcej. Nawet po 700zł to ten tonaż daje 19250zł. czyli masz 2300zł na czysto bez większej filozofii. Takich tirów Mirek wyśle 10 to zarobi 23k, a na prawdę oni kasują więcej niż kwoty o których mówimy.
Do tego rzepak jest drogim produktem rolnym bo kosztuje tam 1800zł+/-,a ukry pewnie opchną to za 1200-1300zł, więc kwoty zarabiane na jednym aucie robią się spore. A wcześniej zanim zaczeli protestować rolnicy ceny były jeszcze wyższe więc zarobek na procederze litewskim był jeszcze większy.
Nikt by tego nie robił gdyby się nie opłacało, i wiadomo, że może proceder traci sens gdzieś w Zielonej Górze, ale cały wschód PL robił na tym kase. (Jak miał układy ofc)
Oczywiscie ze chuja wiem ale staram sie w tym znalezc sens pomijajac mityczne lapowkarstwo chyba ze rolnicy faktycznie wiedza kto bierze lapowki i za co a wladza milczy xD
Piekne obliczenia Pan przedstawil ale to nie jest tak ze z medyki leci konik z 28 tonami przenicy i wraca z kalwarii do medyki, tylko juz ktos to musi tutaj odebrac, si? Ktos to kupil od tego mirka co wozi tirami gory zboza czy beczki oleju, bo inaczej mirek by tego nigdzie nie wozil
Rozumisz Pan?
btw Ja rozumiem powod strajkow a nie rozumiem sposobu strajkowania, sposob jest calkowicie z dupy
spokojnie od jutra sie zaczyna pałowanie rolników no cóż powrót rządów PO
No jak to kto kupuje, wszystkie PL firmy. Każde zaoszczędzone 50-100zł na tonie to są dziesiątki tysięcy złotych, przecież teraz w PL mamy olejarnie co przetwarzają po 500t w dobę na dotyk. Do tego Mirki do spedycja, jakieś dziwne firmy na Litwie, spólki etc na tym polega ta karuzela.
Strajk jak strajk, jaki ma byc inny sposob strajkowania? Gdyby nie stali gdzieś na ulicach w Lesznie czy innym Wrocławiu to np. taki Stanowski z Kanałem Zero nigdy nie poświęciłby im wieczornego 3 godzinnego programu...
Wiec wg mnie nie da się inaczej. I tak w PL są w miare spokojni jesli porownamy z Belgią, Francją etc.
palujcie ich jazda z wiesniakami
jak tylko pojawia sie okazja uderzenia w ukraine, to rosjanie od razu to wykorzystuja
nie twierdze, ze protest zorganizowali rosjanie, zeby zaraz sie jakis gopnik nie przyjebal
wyborcy trumpa nie są rosjanami ani też rusofilami, lecz w momencie, gdy rosji opłacało się atakowanie jego przeciwników, zrobiła to
:lewyohyou
No tak, komu zalezy zeby klocic ludzi miedzy soba? Divide et impera
@Silverdwa ; wracajac do tematu rozumiem, ze ukraincy placa lapowki polakom, aby ci jechali specjalnie na litwe i tam placili lapowki aby znow to samo zboze ojebac u nas lokalnym rynku jako wspolnotowe, czy sie myle?
Pytam, bo tak wynika z panskich wypowiedzi
:hmm
Nie znam sie, ale chyba duzo prosciej by bylo zmienic papiery juz za medyka, niz jebac jeszcze tranzyt z konikami na litwe
Litwin też może ze zbożem do polski przyjechać
Jak tir wjeżdża z Ukrainy do Litwy to musi odprawić towar, bo wjeżdża spoza UE
Jak juz jest na terytorium UE to przejeżdża bez kontroli
Ale jest drobny problem, po drodze jest Białoruś
Oczywiście można wjechac do PL, potem do LT i wrócić do PL ale tutaj łatwo się na tym wyjebać. Realnie może do nas wjeżdżać ukrainski towar z każdego kierunku, a najoplacalniejszy to Słowacja- najkrótsza droga. Jak się wiezie pszenicę z Ukrainy deklarując, że jest ona ze Słowacji to można się nieźle wpierdolic, ale oczywiście są na to różne sposoby, przeładunki, przetwórstwo, lekkie matactwo. Problem pojawi się przy większej kontroli, gdy wyjdzie, że jakaś firma importowała 1000t, inna to eksportowała a kraj pochodzenia nie gra. No i znów dociekaj, gdy firma stawiana na słupa. Problemem nie jest ukraińskie zboże samo w sobie, a chciwość ludzi, Ukraińców, Słowaków, Polaków i kto tam jeszcze się trafi
Essa
O tym wlasnie mowie, jaki jest sens ekonomiczny pchac tiry z medyki przez polske na litwe i z powrotem?
Lepsze papiery tam wystawiaja dla zboza czy ki chuj
Strajk jako taki rozumiem, zle sie dzieje na swiecie nawet taki zwyczajny rolnik spod wypizdowa to odczuwa (pomijam panow z johny deerami co blokuja granice pl/ukr i nagrywaja transporty uzbrojenia). U mnie na wsi juz tylko zostal jeden typ co trzyma trzode, i to nie przez ten zielony ład tylko wlasnie przez te zjebane wewnatrzwspolnotowe przepisy gdzie do chlewu trzeba wchodzic jak na sale operacyjna xD
Mi np. rzad podkrecil srube jesli chodzi o podatki ale nie wykrzykuje nikomu pod oknem ani nie kladem sie krzyzem na drodze bo wiem ze i tak wszyscy maja mnie w pizdzie. Nie mam zamiaru nawet takich akcji przeprowadzac w teamie, prosciej po prostu zrezygnowac z prowadzenia dzialalnosci i essa
A co taki rolnik ma w glowie na mysl o wygaszeniu dzialalnosci rolniczej czyli odcieciu doplat :nosaczsmutek, odszkodowan :nosaczsmutek, krusu :nosaczsmutek, dodatkow :nosaczsmutek
:hmm
Jakby bylo lepiej zamienic papiery za Medyka to zamienialiby papiery za Medyką.
Co Pan pierdolisz? Jakie łapówki, gdzie? Po prostu jak opłaca się im to robić. Jest jakiś ten system SENT czy inny chuj jak zwał tak zwał.
Część osób tu pierdoli "ojej ci to grają dla ruskich, pożyteczni idioci" może w normalnym świecie to miałoby sens, niestety żyjemy w gównie gdzie liczy sie TYLKO kasa, ukraińcy sami kupują nawozy od ruskich firm, tak samo jak wysyłają towar przez białoruś (ostatnio gdzieś przeładowywano na podlasiu Siemianówka czy tam okolice) wjechał cały pociąg do przeładunku. Wszystko byłoby ok, ale wjechał on z Białorusi kurwa z UA towarem?:D
Podobnie pewnie bywa z Litwą, przecież oni słyną ze swoich dziurawych granic i transportu kradzionych aut/maszyn na wschód. Może cwanym polaczkom wtedy łatwiej się dogadać niż z jakimiś słowakami?