szczerze to nie
ja to w ogóle do takiego zespołu trafiłem że nawet w tym excelu mało co klikam, tylko hindusi robią całą robotę, a ja jestem tak zwanym reviewerem czyli jak oni skończą pracę to se zerkam czy to co zrobili jest git i jak nie jest to im pisze, a jak jest to cyk mail do klienta i dobranoc
trochę jak maupa się czuję w tej pracy, ale póki co jest wygodnie bo w sumie chuja robię i taka stagnacja
Zakładki