Temat: Adopcja szczura hodowlanego

Dzień dobry, chciałbym spytać czy ktoś zna się na szczurach bo chciałbym adoptować takie dwa i zastanawiam się co muszę o tym wiedzieć

xDD

btw mialem kiedys szczura o imieniu tomek

dobrze ze nie kryspin

ze o tym nie pomyslalem

a odnosnie tematu to moth chhyba najebion dzis

mam informacje ze popija wilka z kaczor

Czy to choroba genetyczna przerwa między jedynkami u szczura ?

czy to sa bracia syjamscy jedno czarne?

szczury są bardzo delikatne, byle przeciąg i zaczynaja kichac smarkać i trzeba jezdzic do weta po zastrzyki bo sie przekręcą

średnia dlugosc zycia to 2 lata, samce są ogolnie bardziej przyjazne i misiate, a samice bardziej samodzielne/sprytne/ruchliwe

mogą sie zaczac napierdalac, tak jak moje jak skonczyly z pol roku i musialem je oddać do kastracji bo se skakaly do gardla i rozdrapywaly/gryzly do krwi

ogolnie szzur w sklepie kosztuje 15pln sztuka a jak ci zaczna smarkac/trzeba jajka obcinac/dostanie raka (jak jeden z moich) to koszt kupna sie okazuje pomijalny calkowicie xd jeden mial wielkiego guza, wycieli i nie dozyl rana bo juz musial miec jakies przerzuty

fajne zwierzaki tylko trzeba miec na uwadze ze dlugo nie pozyją i z tą myślą brać, ja byłem tego świadomy, a żona chodzila tydzien zaplakana jak pozdychali

jedzą sucha karme ze sklepu mieszanka nasionek i jakichś chrupków jak kocia karma, z czego zjadają 1/3 a reszte sie wypierdala, z 2kg po 10zl jak kupie to z miesiąc wytrzymuje przy 2 sztukach,
do tego wióry i pellet do klatki, trzeba wymieniać bo tak po 4 dniach zaczyna jebać jak z chaty beduina, do tygodnia jak sie uprzesz wytrzyma

ogólnie są wszystkożerne ale trzeba uważać i czytać na necie co można, bo mogą sie nabawić jakichs chorób z przebiałkowania czy chujwieczego, surowe warzywa typu ogórek marchewka sałata najlepiej/najbezpieczniej jako smakołyk

na weekend jak gdzies wyjedziesz to nic im nie bedzie, pelne miski i poidła i se poradzą

jak jeden mi zdechł, to drugi w momencie stał sie mega przybity, nic nie jadł, cały dzien spał, nic go nie mogło ruszyć to dokupiliśmy mu 2 dziewczynki (bo nie miał jajek i tak a nie chcielismy bójek następnych) to w momencie odbił, ale okazało się ze z tymi dwoma z obcego zoologa przynieslismy juz też wszy i zanim sie skapnelismy to oslabl spowrotem i padł, a za 2 miesiace jedna z tych wziela i zdechla na jakies ropomacicze i musialem następną dokupić

ogolnie sie wydaje ze szczur to taki jebany terminator zyje w kanalach i nic go nie ruszy, ale wet mi wytlumaczyla ze jedna matka co mieisac czy dwa moze urodzic kilkanascie sztuk i z tego do doroslosci dorasta moze kilka najsilniejszych i stad taki poglad

Zawsze jak Ci sie znudzi to 5 expa masz i może nawet serek wydropi