Kup se Grey goosa, walnij 2 kieliszki i będziesz wiedział jaka różnica
No chyba że masz już tak wypalony język chujowym żarciem że już jeden chuj to jest dla ciebie
Tylko kurwa nie dawaj do zamrażarki xD
Wersja do druku
Kup se Grey goosa, walnij 2 kieliszki i będziesz wiedział jaka różnica
No chyba że masz już tak wypalony język chujowym żarciem że już jeden chuj to jest dla ciebie
Tylko kurwa nie dawaj do zamrażarki xD
https://www.unipack.ru/light_editor_...1457694105.jpg
best of the best
z sokiem caprio to wszystko podobnie smakuje
2 kraty dobrej wudki, po tym czasie można lać ludziom czerwonom kartke bo huja poczujom
pzdr
krul zycia, powrot do depresji 2
https://i.imgur.com/7bdtdgU.jpg
to niezłe antydepresanty
Mówię jej, że wkurwiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to kurwa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie hujowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:
- hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jebie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!
Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad „perło export”, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jebie żółcią jak harnaś i nie chce się rzygać wypiciu 7.
Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:
- o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć!
Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z gównomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zjebanych nazwach typu „atomowy morświn”, „natarcie pszenicy” albo o nazwach na zasadzie „w chuj długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar”
-pacz, to je zajebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm…
I żłopie tą zupę o konsystencji gunwa, co to do niczego nie podobna. To tyle żali na dziś, gorzej jak spotka się dwóch takich januszy koneserów piwa i pierdolo całe spotkanie, ale to już temat na inną opowieć, jak chcecie, to napisze…
xD
Polećcie jakiegoś waszego pewniaka single malt tak do 150zł.
jeszcze harnoldy rozumiem, bo sam waliłem nie raz za młodu. Ale wóda i tiger to kurwa mógłbyś sobie odpuścić
to black :| ja michalczewskiego nie wspieram pzdr
Ja pierdole jacy koneserzy na torgu . Jeden normalny pokazał że pije harnasie a reszta niby alko za 150 zł szuka xD
Strumbas na wesele no ja pierdole jak chłop robi domówkę na 15 osób to może i kupił taka wódkę .
Wszędzie gdzie chodzę na weselach leje się Soplica/ żubrówka/ bocian/ stock .
U mojej kuzynki była żubrówka. Kuzyn oszczany w kiblu leżał jaja jak chuj a wujek Antek wyjebał ciotce fange pod salą bo powiedziała że takiej żony to on ze świeczka by nie znalazł haha. Na poprawinach jej nie było poszedłem z matką do niej a ona leży z pizda pod okiem xd
Myślicie że po Finlandii by jej nie wyjebał ???
xD +1 byczq
Jak robił wesele na 10 osób to tak było. Zresztą jak ktoś pisze o whisky za 150zl to też nie sądzę że opierdala go codziennie. Co innego se wziąć whisky z biedronki za 40zl i ojebac całe w weekend a co innego wziąć se dobre whisky i se jebać od czasu do czasu szklaneczkę na wieczór
whisky z biedry za 40zl to i tak w jeden dzien
Nie jestem jakimś specjalnym smakoszem whisky ale czy to Balantise, Jack Daniels czy Jack lable to wszystkie paskudnie smakują same z lodem. A z coca cola każdy zajebiście wchodzi. Więcej najebka takim passportem to calkiem dobra opcja jak się nie ma hajsu.
Kurwa nigdy na weselu nie widziałem Soplicy czy żubrówki, przecież to wstyd. Bocian owszem, stumbras(akat on trochę droższy), stock rzadko, pan Tadeusz, ta z tym pianinem, Finlandia, coś tam jeszcze, w sumie najczęściej chyba bocian
i pianino.
I ty jesteś jakimś ignorantem/debilem, bo o ile Finlandia to nie jest chuj wie co i tym się można najebac, o tyle łisky za 150 zł czy wódka typu grey Goose to już się powinni pic dla smaku i jak ktoś to kupuje na wesele, to jest pretensjonalny w chuj
Ja rozumiem, że nie jesteś smakoszem, ja też nie jestem nie wiadomo jakim, ale kurwa jack Daniels a red label to są dwie tak różne rzeczy, że nie wiem jak je porównywać i o ile red label jest jak dla mnie ohydny(ale w sumie może komus bardziej smakować) to jack daniels jest w chuj słodszy i delikatniejszy, chociaż nie jestem fanboyem Jacka, wręcz przeciwnie i wole kupić tańszego jim beama
(((nie powiem kto))) z przemysłu alkoholowego wam wmówili że trza chuj wie ile płacić za markowe whisky, kto nie zna marki jack daniels czy balantajsa? A to wszystko jeden chuj, z tej samej gorzelni wychodzi, tutaj zobaczcie Conor Mcgregor multimilioner z whisky za 30ziko/0.7 z biedry się śmieje z biedaków że po 200 zeta za jakieś markowe płacą i myślą że są kimś bo mają 5k na rękę:kekw
https://www.milerpije.pl/wp-content/...39441810_n.jpg
Człowieku robiłeś kiedyś wesele ? Bo przypuszczam że nie . Ja 3 lata temu robiłem na 180 osób i tyle siana kosztuje takie wesele, że 4 tysiące dodatkowo więcej po to żeby się zarzygali Finlandia a nie Soplica to jest dużo.
U mnie była Soplica. Przez 3 lata byłem jakoś na 7 weselach i nigdzie nie było jakiejś droższej wódki tylko właśnie Soplica, żubrówka, stock czy tam bocian no.
Piszesz że to wstyd a tak naprawdę się tym osmieszasz bo nie masz zielonego pojęcia ile musiałbyś wyjebać siana na całe wesele , a Finlandię czy stumbrasa na weselu to ty niech będzie że może raz widziałeś u wujka z Kambodży i pierdolisz takie kocopoly że ja pierdole .
Jedno wesele miałem gdzie kolega ożenił się z córką pierdolonego bogacza i co mieli ? Mieli żubrówkę kurwa
Łychę za 150 zł na wesele ?? Ty człowieku chyba mówisz o kilku butelkach przy stoliku razem z winami CIN cinami i innymi trunkami . Po KILKA butelek . Takie coś to i ja miałem, a jeśli ty mówisz że ktoś takie alko kupuje na całe wesele to jesteś cepem w chuj
nie no żubrówki to nigdy nie widziałem, a trochę wesel przez ostatnich parę lat obskoczylem
taka prawda że jak człowiek już ostro zwilżony to ma wyjebane jaki alkohol stoi na stołach aby kolejnego kielicha wytrąbić z biesiadnikami i essa na parkiet pirueta dojebać a potem pod stół:kekw
na weselu mojego brata etykiety byly zdjete z butelek, pzdr, jedynie na whisky zostaly
Żubrówka akurat ta tańsza opcja ale chociażby ta Soplica ( ledwie 1,20 droższa chyba) to jest normą na weselach 3-5 lat wstecz i jak ktoś pisze że to wstyd to jest dla mnie śmieszne, bo nakupić wódki na 200 osób to jest jednak wydatek i niech ten wampir nie robi z siebie milionera
Ja miałem bolsa na weselu to bogacz czy biedak ?
bols to klasa średnia z większego miasta wojewódzkiego
Ale się menel oburzył że ktoś śmiał oceniac jego menelski gust xD
Już pomijam że jak na 180 osób to pewnie jakieś kuzynki z Łomianek zapraszał
Nie mój gust tylko obiektywnie pisze jak jest i nie robię z siebie bogacza stulejarzu .
To niezła obiektywna subiektywna opinia
Przecież ludzie się zadłużają na 15 lat organizując wesele to jeden chuj czy flaszka kosztuje 24 czy 28
Tak ci się wydaje . Pracowałem na hurtowni alko przez 5 lat i wiem co ludzie kupowali a wszyscy moi znajomi szukali wszędzie po wszystkich hurtowniach żeby dostać jak najtaniej gorzałę .
Ale już chuj w to . Najbardziej żałosne jest to co gościu pisze, że jak ktoś kupuje łychę za 150 zł to jest profesjonalista a reszta to biedaku xd
BenyHawk czemu Cie tak piecze
chlop sie o zubruwke zesral nie moge
A widziałeś, żeby chłop na weselu zarzygany bił swoją zone, czy co tam ten chłop napisał?
No kurwq raczej nie, bo ten beny hawk to jest jakaś patologia jebana, Also 4K zaoszczędził na wódce? Licząc, ze nawet 5 zł była tańsza butelka Soplicy czy żubrówki od jakiejś innej wódki to 4 tys złotych to jest 800 butelek…
Co ty kurwa gadasz, bo nie rozumiem
Eh benemu podnieśli stopy procentowe i teraz ciężko wizac koniec z końcem. Może zapraszanie kuzynki z Łomianek której w życiu na oczy nie widział nie było wcale takim dobrym pomysłem
wazne ze jak wujek staszek zobaczyl tyle wudki to pomyslal ze sie powodzi benemu
zeby rozluznic troche atmosferke to macie, jeden sie konczy drugi sie zaczyna
https://i.imgur.com/8jbIFAN.jpg
Witam mozna zadawac pytania
U mn na weselku bedzie Ogiński to biedack czy burzuj?
@Taidio ;
Wpadniesz do mnie na wesele? Bo mam wrazenie, ze Ty co tydzien na jakims jestes to mozesz spelniac role maskotki wodzireja i mojego doradcy bedziesz mi mowil co i jak mam robic itd
No w s00mie tadek to chyba musi być jakimś wodzirejem bo on co chwile pisze o kolejnym weselu
A Artur nieźle urojenia se wymyślił że ma loszke i że ślub będzie a rzeczywistość to śmietnik i piwo marki vip
w dzisiejszych czsach coraz czesciej jest na weselach open bar z przeroznymi drinkam, a na stole stoi whisky typu jack daniels czyli koktailowa obok wodki, i tansza wodka na weselu niz pan tadeusz to jest wioska straszna dla ludzi bez obyczajow.
chuja wiesz ile wesel organizowales w swoim zyciu???? jakbys byl studencikiem ktory zaprasza wujka staśka ktorego widzial ostatnio na swoim chrzcie to tez byloby ci zal 5zl dolozyc na butelce. w zyciu nie widzialem alkoholu drozszego niz 24.99 a bywam na weselach wiec ja wiem ty nie wiesz
Załącznik 377740
Dzisiaj wziąłem przykład z czarka i jak menel piwko wjechało pogczampion
0.0 to woda, a nie piwo xD
fajna klawa, jaki model?