whisky z biedry za 40zl to i tak w jeden dzien
Wersja do druku
whisky z biedry za 40zl to i tak w jeden dzien
Nie jestem jakimś specjalnym smakoszem whisky ale czy to Balantise, Jack Daniels czy Jack lable to wszystkie paskudnie smakują same z lodem. A z coca cola każdy zajebiście wchodzi. Więcej najebka takim passportem to calkiem dobra opcja jak się nie ma hajsu.
Kurwa nigdy na weselu nie widziałem Soplicy czy żubrówki, przecież to wstyd. Bocian owszem, stumbras(akat on trochę droższy), stock rzadko, pan Tadeusz, ta z tym pianinem, Finlandia, coś tam jeszcze, w sumie najczęściej chyba bocian
i pianino.
I ty jesteś jakimś ignorantem/debilem, bo o ile Finlandia to nie jest chuj wie co i tym się można najebac, o tyle łisky za 150 zł czy wódka typu grey Goose to już się powinni pic dla smaku i jak ktoś to kupuje na wesele, to jest pretensjonalny w chuj
Ja rozumiem, że nie jesteś smakoszem, ja też nie jestem nie wiadomo jakim, ale kurwa jack Daniels a red label to są dwie tak różne rzeczy, że nie wiem jak je porównywać i o ile red label jest jak dla mnie ohydny(ale w sumie może komus bardziej smakować) to jack daniels jest w chuj słodszy i delikatniejszy, chociaż nie jestem fanboyem Jacka, wręcz przeciwnie i wole kupić tańszego jim beama
(((nie powiem kto))) z przemysłu alkoholowego wam wmówili że trza chuj wie ile płacić za markowe whisky, kto nie zna marki jack daniels czy balantajsa? A to wszystko jeden chuj, z tej samej gorzelni wychodzi, tutaj zobaczcie Conor Mcgregor multimilioner z whisky za 30ziko/0.7 z biedry się śmieje z biedaków że po 200 zeta za jakieś markowe płacą i myślą że są kimś bo mają 5k na rękę:kekw
https://www.milerpije.pl/wp-content/...39441810_n.jpg
Człowieku robiłeś kiedyś wesele ? Bo przypuszczam że nie . Ja 3 lata temu robiłem na 180 osób i tyle siana kosztuje takie wesele, że 4 tysiące dodatkowo więcej po to żeby się zarzygali Finlandia a nie Soplica to jest dużo.
U mnie była Soplica. Przez 3 lata byłem jakoś na 7 weselach i nigdzie nie było jakiejś droższej wódki tylko właśnie Soplica, żubrówka, stock czy tam bocian no.
Piszesz że to wstyd a tak naprawdę się tym osmieszasz bo nie masz zielonego pojęcia ile musiałbyś wyjebać siana na całe wesele , a Finlandię czy stumbrasa na weselu to ty niech będzie że może raz widziałeś u wujka z Kambodży i pierdolisz takie kocopoly że ja pierdole .
Jedno wesele miałem gdzie kolega ożenił się z córką pierdolonego bogacza i co mieli ? Mieli żubrówkę kurwa
Łychę za 150 zł na wesele ?? Ty człowieku chyba mówisz o kilku butelkach przy stoliku razem z winami CIN cinami i innymi trunkami . Po KILKA butelek . Takie coś to i ja miałem, a jeśli ty mówisz że ktoś takie alko kupuje na całe wesele to jesteś cepem w chuj
nie no żubrówki to nigdy nie widziałem, a trochę wesel przez ostatnich parę lat obskoczylem
taka prawda że jak człowiek już ostro zwilżony to ma wyjebane jaki alkohol stoi na stołach aby kolejnego kielicha wytrąbić z biesiadnikami i essa na parkiet pirueta dojebać a potem pod stół:kekw
na weselu mojego brata etykiety byly zdjete z butelek, pzdr, jedynie na whisky zostaly
Żubrówka akurat ta tańsza opcja ale chociażby ta Soplica ( ledwie 1,20 droższa chyba) to jest normą na weselach 3-5 lat wstecz i jak ktoś pisze że to wstyd to jest dla mnie śmieszne, bo nakupić wódki na 200 osób to jest jednak wydatek i niech ten wampir nie robi z siebie milionera
Ja miałem bolsa na weselu to bogacz czy biedak ?
bols to klasa średnia z większego miasta wojewódzkiego
Ale się menel oburzył że ktoś śmiał oceniac jego menelski gust xD
Już pomijam że jak na 180 osób to pewnie jakieś kuzynki z Łomianek zapraszał
Nie mój gust tylko obiektywnie pisze jak jest i nie robię z siebie bogacza stulejarzu .
To niezła obiektywna subiektywna opinia
Przecież ludzie się zadłużają na 15 lat organizując wesele to jeden chuj czy flaszka kosztuje 24 czy 28