Temat: Czy obcięcie się maszynką jest łatwe?

no mam dwie ręce to rękami trzymam maszynkę i patrząc w lustro po prostu to robię, kurwa wielka filozofia jakby to było coś co wymaga wieloletniej edukacji a nie obejrzenia jednego filmiku na youtube xD

Nie wkręcajcie Piotrusia, bo w następnym temacie będzie się pytał, czy można sobie samemu ucho skleić

czemu niby nie? xD
zresztą wrzuć se youtuba czy innego googla jestem przekonany że znajdziesz tysiąc przykładów jak ktoś sobie robi. ale przy fade to tez trzeba miec dobrej jakości maszynkę bo z taką pizdeczkową co ledwo tnie ale tnie to nic z tego nie będzie

nawet jest wikihow jak to robić xDDDD ale przypominam że wikihow to wpisy za 20 groszy więc należy uważać na to co piszą
https://www.wikihow.com/Give-Yourself-a-Fade


nie oglądałem bo ja w hucie ale to wyskakuje w youtube na pierwszym miejscu, chyba kasti na miniaturce ale moge sie mylic

żeby być dobrym fryzjerem to trzeba mieć oczy i ręce, ja wiem że dla niektórych to jest poza zasięgiem ale nie róbmy z tego czegoś co wymaga jakichkolwiek umiejętności xD to że do tego zawodu zwykle pcha się najwieksza patologia która niczego nie potrafi i ręce ma ale dwie lewe to jest fakt autentyczny udowodniony naukowo w niezależnych kronikach hebrajskich.
oczywiście jak wszystko wymaga to wprawy i na pierwszy raz nie zalecam se odpierdalać zero fade który notabene wygląda okropnie i jak się nie ma 14 lat to się czegoś takiego nie robi i już. na początek należy się ciąć tak że w razie jak się coś spierdoli to można jeszcze poprawić a jak się okaże że faktycznie macie zerowe zdolności manualno chwytne to wtedy się idzie do fryzjera daje się te 70cbl i nigdy więcej się nie podchodzi do tematu
zaznaczam też że koordynacja ręka oko to jest również coś co się może przydać

jakie 70cbl, za co kurwa

no może za obcięcie włosów? ja akat mam fryzjerkę która przyjeżdża do domu i mam bardziej wyrafinowaną fryzure niż "boki krutko gura długo" ale takie 50-70 to standardzik jak sie chce mieć jakościowe doznania a nie siema janek dawaj opierdolisz mnie zebym wygladał jak w wojnie klonów


ja co prawda w erze kowida to pierdoliłem i się ciąłem byle jak ale się kończy kowidzik i trzeba bedzie wyjsc do ludzi to trzeba wrucic do standard prekowidowy

mnie ziomek za piwo tnie i jest fajnie

no i fajnie jest wtedy ale standardzik jest taki że pójdzie se taki piotruś do jakiegoś salonu fryzjerskiego u henia bo widzi że strzyżenie męskie 15zł i wyjdzie z pizdą zamiast włosów. a pójdzie do salonu w którym właścicielom zależy na zadowoleniu klienta to jest większa szansa że nie będzie wyglądać tak jak wygląda

tak

przeciez 70 cbl to jest taka normalna cena, w jakichs kurwa wawkach i innych poznaniach zajebanych to jak idziesz do jakiegos kurwa huj barberszop deluxe sprzedamy ci reuzela za 250zl to tam za to ze usiadziesz na krzeslo placisz kurwa 200zl ale kawa gratis i brudke ci podetna