najfajniejsze? jedyne w swoim rodzaju polaczenie blizej nieokreslonego ekskluzywnego gryfu fendera z wyjatkowym body telecastera zniewiamdomo kad o calkiem przyjemnym osprzecie i przekozackim transparentnym granatowym malowaniu. brzmi wyjatkowo, niekoniecznie dobrze xD przydalaby mi sie mimo wszystko fenderowska szklaneczka, ale troche zal mi kupowac bo tyle sprzetu juz tu wyprodukowalem takze na awans musze se zapracowac xD @
Lord ;