xddd
Wersja do druku
xddd
Zartuję, ja nie umiem tego robić xd tylko jakies głupie wkręty tibijskie co najwyżej i jeszcze w literki nie trafiam
Znaczy teraz wyjątkowo trafilam w literki xD.
Musiałam to powiedzieć, bo brzydzę się kłamstwem, a jesteście fajni i zasługujecie na uczciwość
Ale dobra ciagle tylko o sobie gadam
Co tam dzisiaj robiliście fajnego
Przeprosiłam ja
Mam nadzieje, ze się jakoś trzyma
Nie jestem z tego dumna, ale uderzyłam ja z całej siły w twarz
Chodzi o to, ze minęło ponad 25 lat, a ona dalej myśli o moim „starym” bo twierdzi, ze to była jej „największa milosc” (xd) i całe życie jego we mnie widziała i tak naprawdę robiąc wydawało jej się, ze się na nim odgrywa a to tak nie działa. Nie jestem kamieniem.
Zrobiła mi nawet dzisiaj kuku na szyi (zanim ja uderzyłam od dłuższego czasu mnie notorycznie wyzywała i atakowała fizycznie dzień w dzień) ale przeżyję, należało mi się
Próbowałam jej wytłumaczyć potem, ze to, ze był czarujący nie oznacza, ze nie był zwykłym chujem bo nawet nie mężczyzna, skoro nie umie wziąć odpowiedzialności za swoje czyny (czyli za spłodzenie dziecka)
Ale tamto jednak zostawiam, bo taka prawda
Tylko nie zapomnijcie jej tego wysłać...
zendol czemu lamiesz regulamin w tym temacie
czy on a sie wlasnie odkleila jak pies ?
nie wiedziałam ze z pana taki rycerz wietnamski panie wlodku