moth napisał
co ma cena do jakości wina? xD
Klient i producent postrzegają jakość w różny sposób. Wynika to z rozbieżności oczekiwań, jakie każdy z nich wiąże z danym produktem. Konsument oczekuje, że nabywany przez niego produkt spełni jego potrzeby funkcjonalne (wartość użytkowa produktu) oraz niefunkcjonalne (wartość emocjonalna produktu). Producent chce oczywiście zaspokoić oczekiwania klienta (tutaj ich interes jest zgodny), ale postrzega jakość przez pryzmat korzyści, jakie z tego odniesie pod względem ekonomicznym (zyskowność) oraz pozycję na rynku (konkurencyjność).
Analizując wpływ ceny na decyzje zakupowe konsumentów, badacze wskazują na podwójną rolę ceny – miarę poświęcenia (kosztu), jakie musi ponieść kupujący, oraz wskazówkę informacyjną. W pierwszym przypadku zależność jest ujemna – im wyższa cena (koszt), tym mniejsze prawdopodobieństwo zakupu, natomiast w drugim przypadku zależność jest dodatnia – wyższa cena kształtuje pozytywną percepcję jakości, co ostatecznie wpływa na prawdopodobieństwo zakupu.
Z reguły, kiedy nabywca porównuje produkt z innymi, konkurencyjnymi produktami dostępnymi na rynku odwołuje się do względnej jakości produktu oraz korzyści płynących z wyboru danej oferty. Nabywcy produktów, zwłaszcza tych o wysokiej cenie, są skłonni zapłacić więcej za produkt o lepszej jakości. Przedsiębiorstwo nie powinno jednak za wszelką cenę starać się zwiększać jakości oferowanego produktu, gdyż malejąca liczba nabywców chcących zapłacić wysoką cenę może spowodować spadek rentowności pomimo rosnącej jakości. Najrozsądniejszym rozwiązaniem jest optymalizacja jakości produktu i dostosowanie kosztów produkcji oraz marketingu do oczekiwań rynku, a także oferty konkurentów, tak, by osiągnąć poziom wartości użytkowej, za który konsument jest skłonny zapłacić cenę korzystną dla producenta.
Nie dziękuj.
Zakładki