no i strzelilem z ucha, policjant spisal cala historie wraz z numerem banku na ktory wyslalem hajsiwo. W domu doslalem jeszcze przelew i cala rozmowe - zobaczymy kiedy jakies rezultaty beda
Wersja do druku
no i strzelilem z ucha, policjant spisal cala historie wraz z numerem banku na ktory wyslalem hajsiwo. W domu doslalem jeszcze przelew i cala rozmowe - zobaczymy kiedy jakies rezultaty beda
no i kruciutko z takimi cwaniakami, daj znac jak bedzie jakies nowe info chocby to mialo byc za pol roku
co, bitcoiny ci zajebali?
chłopak muwił dzień dobry tera go uwalom za wirtualnom walute
:zaba
Czy jak maskot w pokemon online ukradl mi pikaczu z 7 lat temu to sprawa juz przedawniona czy nie?
ziomek ktory napisal do mnie ( jego ten sam typ wyjebal ) zglosil w banku ,ze pomylkowo zrobil przelew. bank mu odpisal ,ze jak do 30 dni nie odesle ten ziomeczek mu kasy - bank udostepni jego dane
na bank bank nie udostępni żadnemu randomowi czyichś danych
>wyslij sto tysięcy groszowych przelewów
>nikt ci ich nie odsyła
>otrzymujesz sto tysięcy danych losowych osób, sprzedajesz je jakimś firmom sprzedającym garnki czy innym chujom
>profit
A tak właściwie to gdzie przestępstwo zostało popełnione? W Niemczech czy Polsce? Bo przecież osoby w nim uczestniczące były w tych dwóch krajach.