Master napisał
To klasyczna zagrywka, tez tak mialem jak zakladalem, nawet w urzedzie przestrzegali zeby na to gowno nie odpowiadac. xD
A z telefonem to bylo tak jak starzec mowi. Stary cos odurknal i essa. A oni na poczatku zawsze wydzwaniaja i, ze "no mamy super oferte dla pana bedzie pan mial wlasna strone i wpis oraz order usmiechnietego przedsiebiorcy to co zgadza sie pan??".
Zgode musial dac stary. Jak nie dal to nagrania nie moga uzyc w zaden sposob. Ale zapewne stary ochoczo przytaknal na standardowo regulke "Rozmowa jest rejestrowana czy wyraza Pan zgode?" xD