Ty, Wojtczak, ja przeleciałem ten temat wzrokiem pobieżnie i nie zauważyłem, żeby ktokolwiek
usprawiedliwiał zaglądanie do kabiny w kiblu, tylko opisuje(my), że tak się stało. Co, mam teraz udawać, że nikt tak nie robił bo babka była nieletnia i to nietaktowne naruszenie prywatności? Więc zamknij już się z tym argumentem, bo ani to śmieszne ani logiczne. Tylko dlatego, że typiarka zaglądała przez kabine do innej kabiny, nie sprawia, że Waszczukowa nie oszukiwała, trudno to pojąć?
Wojtczak napisał
To tylko pokazuje ,że aktualni szachisci to jebane zera zyciowe ktore potrafią się porusząc tylko w tych 64 polach szachownicy, oderwani calkowicie od rzeczywistosci
No tak często jest, ale jakie to ma znacznie w kontekście (nie)oszukiwania Waszczukowej? Ale to nie "aktualni" szachiści, tylko zawsze tak było, teraz gadamy o nerdach, wcześniej wyzywało się ludzi od szachistów. Przecież ta beka z ludzi, którzy grają w szachy trwa w najlepsze od 40? 50? lat.
@
Tibiarz ; wydaje mi się, że masz omylne, zbyt szlachetne postrzeganie tego sportu. Szachy na poziomie semi-profesjonalnym to wciąż mocno niedofinansowany sport, oficjalne turnieje często są robione na jakimś wypizdowie byleby było taniej, a do wygrania masz toster za pierwsze miejsce, który prawdopodobnie już wygrałeś na poprzednim turnieju, bo sponsorzy się nie zmieniają wcale a wcale. I z tym stanem rzeczy musimy się pogodzić, no chyba, że znajdzie się nagle jakiś filantrop, który to wszystko dofinansuje - ale tak nie będzie. No więc zaakceptujemy, że to biedota, a gościu, który do niedawna był woźnym, nie ma kasy żeby sobie kupić dokładny wykrywacz metali, bo nagle zatrudnili go do weryfikacji wnoszenia telefonów.
Zresztą, te środowiska są zazwyczaj takie fermetyczne, że większość ludzi jest po prostu "fair" wobec innych nie dlatego, że ciężko oszukiwać, a dlatego, że wszyscy tam się znają. Wciąż zdarzają się degeneraci, ale o wiele ciężej oszukiwać znajomych, często przyjaciół - niż jakichś losowych ludzi na ulicy.
A jeżeli chodzi o prawdę i tematy pokrewne; to nie chcę wchodzić w tematy czy prawda jest obiektywna, relatywna, czy w ogóle prawda istnieje - bo mądrzejsze głowy jeszcze tu nie doszły do konsensusu.
Zgodzę się, że dowody, które dostarczyli nie są jednoznaczne i wystarczające, by
ukarać [prawnie]Patrycje. Co nie oznacza, że nie są wystarczające, by stwierdzić, że oszukiwała czy nie xD
bo abdukcja jest taka, że
a) Babeczka namiętnie ukrywała swój telefon, którego wniesienie jest niezgodne z regulaminem
b) Po kilkukrotnym zapytaniu ją wprost, czy wniosła telefon, babeczka zaprzeczyła. Później okazało się, że jednak ten telefon wniosła.
c) Notorycznie wychodziła do kibla, gdzie "świadek" zeznaje, że widział jak używała go do podglądania kolejnych ruchów.
d) Po przyjściu z toalety zawsze miała gotowy ruch do zagrania, zawsze ten ruch był najlepszym ruchem w pozycji według komputera.
e) W blitzu, gdzie nie miała czasu na wychodzenie do toalety radziła sobie
znacznie, znacznie gorzej
f) Żadnego z dobrych ruchów nie potrafiła wyjaśnić i zasłaniała się "jakoś tak mi przyszło do głowy". "Ten ruch wydaje się dobry" bez podania dlaczego jest dobry jak np Kg8-f8 z Jolantą Zawadzką. No każdy kto obserwuje choć trochę szachy wie, że to ruch tak podejrzany xD no nie da się tego nawet opisać.
g) Jej ranking elo skyrocketował do 2300
https://ratings.fide.com/profile/1194763/chart xD gdzie przy rygorystycznych zasadach jak nie odchodzenie od stołu zdarza jej się przegrać na elo 2000
h) Znaczna większość GMów, IMów i innych osób, które w świecie szachowym coś znaczą (nie Janek spod żabki czy ochmar z torg.pl) analizowały te partie zgodnie przyznają, że te ruchy są komputerowe, "nie do zagrania przez człowieka" - a nawet gdyby się tak mogło zdarzyć to ile. Raz na turniej? Dwa? A nie kurwa
8 podczas jednej partii i tak
co partie przez kolejne 3 turnieje.
https://www.youtube.com/watch?v=3BgVe_Jp4Ys
polecam 7:00
albo 12:40
Ta analogia z "przypadkowym trafieniem 5 sdków" jest dość głupia, wiem, że wynika z chęci ośmieszenia argumentów z drugiej strony, bo na pewno nie wynika z znikomego zrozumienia tematu; ale tylko sprostuję. To nie jest tak, że ona trafiła te 5 sdków. Ona to zrobiła na samej klawiaturze klikając F5. I Ty oraz inni GMowie widzicie to w logach. Ale Wojtek (lvl 9 druid) i Adam (lvl 14 rookstayer) tego nie widzą - przecież nie ma nagranego na streamie.
Jesteś w gimnazjum, masz kartkówkę z matematyki. Zadanie polega na obliczeniu pola trójkąta. Wszyscy liczą ze wzoru, tak jak pani uczyła jeszcze lekcje temu. Ty za to liczysz sobie to z całki podwójnej. Fenomen na cały świat - nikt nigdy jeszcze tak tego nie policzył, a siedziały nad tym głowy z całego globu. Pani sprawdza kartkówki, wszystko OK, Twój wynik się zgadza. Za to po lekcji pyta Ciebie - Tibiarz, a skąd Ty znasz wzór na takie skomplikowane rzeczy? I zaczyna coś podejrzewać, przypomina sobie, że wielokrotnie wychodziłeś do toalety podczas kartkówki, no i ogólnie że na semestr masz może nie jedynke, ale dwójke, bo żaden wybitny z Ciebie uczeń. No, ale pyta - być może nauczyłeś się tego jakiś czas temu i rozwiejesz wątpliwości.
A Ty na to
Ty stara kurwo mam 13 lat nie zaglądaj mi do kabiny nie miałem żadnego telefonu, każdemu może się zdarzyć raz na jakiś czas trafić pięć sdków, nie znam tego wzoru ale wtedy znałem, powtarzam, z pitagorasa wyszło mi, że byś nie mogła wystawić głowy ponad kabine, uniewinniony.
Jasne, może nam się urodził nowy mistrz świata, i jasne, może za 2 lata będzie konkurować z najlepszymi. Może będzie kobietą, która przyćmi None Gaprindashvili, może do toalety szła jak Beth Harmon, brać narkotyki, a nie spoglądać w telefon. A ruchów nie jest w stanie ani powtórzyć, ani wytłumaczyć, bo - znów, może - ma krótką pamięć (XD ale jest dobra w szachy). Może to wszystko w jakimś świecie ma sens.
Ale może też na sprawdzianie z historii ściągała ze smartfona odpowiedzi, tylko jej się pojebało i nie był to sprawdzian tylko turniej i nie z historii tylko szachowy.
P.S
Tibiarz napisał
czy chess.com w imię sportowego współzawodnictwa hakuje już użytkownikom kamerki? albo czy są chociaż takie plany? mam nadzieję że tak, bo co chwilę mnie ktoś ogrywa, a ja uważam że jest na to za głupi
Chess.com nie należy do fide ani innych organizacji szachowych, ale w sumie to tak, jeżeli szachiście rozgryają oficjalny turniej to muszą udostępnić swoje kamerki.
A no i te porównanie Kf8 do openingu Lorda to też, hehe, beka.
Zakładki