Temat: Donos do sanepidu

tak trzymaj towarzyszu, call 911

po to, żeby ktoś nieświadomy się nie otruł? widocznie jaxi nie myśli tylko o sobie
nie wiem, skąd taka niechęć polacków do donosów, przecież to jest to wzorowa postawa obywatelska
ja np. doniosłem już na wszystkich sąsiadów, że kopcą jakimś guwnem
janusz spali śmieci, żeby zaoszczędzić 2 złote na wynglu i wywozie, a ja mam to wdychać i zdechnąć w imię jakichś prawilniackich zasad? i moje dzieci też? no szanujmy się

aktualnie szykuję donos do sanepidu na pobliski market za to że zafundował mi plagę moli
co prawda już wytępione i do tej pory tylko podejrzewałem, skąd się wzięły, ale wczoraj dostałem cynk że w owym markecie mole sobie właśnie skaczą po regałach z mąką
no ale po co zgłaszać, niech sobie wampiirr kupi mąkę i upiecze chlebek z larwami :) smacznego :)
tfu na was polacy

xD

wystaw komentarz w internecie na tą kebabownie, dodatkowo podrzuć im zdechłego szczura

zgadza się
przecież nie mówimy o donosie na brata do US, bo mu zazdrościsz samochodu, czy coś w tym stylu, tylko o donosie w słusznym celu i z wyższych pobudek - na cwela cwaniaka janusza co truje ludzi, żeby zaoszczędzić 3 złote na harnasia
ale lepiej żreć stare mięso, piec larwowe chlebki, wdychać plastik z padliną i zdechnąć na raka w wieku 30 lat, ale za to HONOROWO, solidaryzując się z januszem, który by cię sprzedał za 50 groszy i w dupie ma że truje całe osiedle
u mnie na pobliskiej szkole nawet wisiały kiedyś banery "kochasz dzieci nie pal śmieci", czy coś takiego, ale widocznie "hur dur jebać hołotę ktura z psami w komitywie!!" ważniejsze
hrr tfu antypolakami jesteście, dobranoc

XD