Temat: Mój pierwszy kupiony obraz

super stolik do kawy kupiles

teraz tylko czekac az kurier przekopie twoja paczke pod drzwi

po co takie guwno rodzicom w sypialni wieszasz lol

Miałem kiedyś zajebiste obrazy genialnego malarza, starego już ćpuna
Skurwysyn takie rzeczy robił, takie pjebane
Kiedys się skirwysyny będą o to zabijać jak z Picassa

Gdyby prababka nie była głupia to cała rodzina byłaby ustawiona jak jasny chuj
Mieli w chuj dzieł sztuki, a poszło to w prlu za jakieś śmieszne grosze, kilka maluchów i jakieś mieszkania
Tfu kurwa, a były tam konkrety z Austrii , Niemiec, Włoch i Polski
Do tego był słoik złotych monet co dzisiaj po kilka kafli stoją sama wartością złota
Rolexy pradziadka
Nie mówiąc o kamienicy na kęckim rynku i innych oczywistosciach
Pzdr kurwa dupa mnie boli mimo, że nie miałem na to żadnego wpływu

Ps. Nie jestem żydem ani żaden członek mojej rodziny, ani też przodek

:)

Niestety, ale nie. Było dokładnie na odwrót, pradziadek z prapradziadkiem wyciągali ludzi z Auschwitz, jakieś pojebane akcje ogólnie ogarniali.
Dzięki znajomosciom z obozu takim jak Cyrankiewicz łatwo się ustawili, po wojnie kupili kamienice ze starą austriaczka, która miała tam dożyć do końca swoich dni
I wszystko też im zostawiła
Może jakiś obraz najpopularniejszego austriackiego akwarelisty by się trafił
Pzdr

to ten z fame mma?