w sumie to nie wiem moze 5 min moze 1h
Wersja do druku
w sumie to nie wiem moze 5 min moze 1h
mówi się że podróże kształcą, ale czy takie do pracy też? mam wątpliwości
Też Wrocław, nie chciałbym dojeżdżać dłużej niż 30 minut. Aktualnie mam 12 min tramwajem, ale jak mieszkałem w poprzedniej lokalizacji to dojazd komunikacją + dojście na przystanek i z przystanku do pracy zajmował mi jakieś 40 ~ min, jak dla mnie tragedia. Jeszcze przeżyłbym gdyby taki czas był bez przesiadki.
robak here 1.20h w jedna strone, rzadziej 2h nie liczac czasu czekania na ciapong na wschodnim
Ja z Oławy do Siechnic dojeżdżam te 15km w jedną stronę pod Wrocławiem i to już dla mnie dużo jest :D
Ale wiadomo wszystko zależy od $$
Max. 30 minut, powyżej już mocno odbija się na długości całego dnia.
to nie tak źle ja z 10 lat temu po skończeniu szkoły jeździłem rozwalającą się setrom blisko 100km w jedną stronę to było, uwzględniając przystanki(brał z różnych wsi) jakieś 2,5h!, ale to był przez agencje bus... tak więc ok. 4,5h w obie strony, a raz nawet w piątek przed jakimś weekendem to z 4h wracaliśmy xDD
więc co ty kurwa wiesz o wracaniu z roboty:ezy
Mam sporo wolnego np 3 dni pod rząd robota i 2-4 dni wolnego, albo co drugi dzień. Czasami mam powiedzmy służbę od 7 do 19 a ewakuację robię po 13 i nie ma tragedii, ale wiadomo lepiej by było na miejscu niż dojeżdżać
ja codziennie dojeżdżam na uczelnie pociągiem i w zależności czy muszę czekać za pociągiem to podróż trwa od 50 min do 1,5h czasem jak pociąg jest chujowy wieczorem i rzadko jeździ to cała podróż w jedną stronę trwa 2h i to jest kurwa dramat gówno w chuj nie polecam.
najdluzej dojezdzalem 30minut i byl to calkowity max jaki moge poswiecic na dojazdy
obecnie 5min na piechote a i tak jezdze autem xD