ale mi nie chodziło o udowadnianie że ktoś niski jest tak samo pożądany jak wysoki, tylko że jego wywód brzmiał tak jakby osoba niska nie miała żadnych szans na związek, jak ktoś jest niski to będzie miał gorzej tak samo jak ktoś brzydki, bo wzrost wiąże się z poczuciem bezpieczeństwa którego kobiety chcą, ale to nie przekresla szans na udane życie czy związek, zresztą bycie niskim to tam jeszcze chuj, gorzej jak ktoś ma całkowicie szpetną mordę bo wtedy to już w ogóle gg, ostatnio se czesto wykop przeglądam bo nudy w robocie, a wy kurwy mało postujecie to jest taki kulfon co narzeka że laski to kurwy, ale rzeczywiście morda niewyjściowa(ale i tak skisłem z nim nieraz jak chłop stwierdził że jest 6.5/10 tylko że jest niezadbany) to chłopowi się nie dziwie że nienawidzi świata