jedyne co podałem to nazwisko ale przy mnie go nawet nie spisali. kolege ktorego zlapali spytali tylko raz gdzie mieszkam powiedzial ze nie wie to juz nic nie dopytywali dali mu mandat i odjechali od razu
Wersja do druku
W takim razie nie masz się czego obawiać ;p
jak już będziesz w pierdlu to pozdrów psa i :huckster
Też wątpię aby policja kręciła z tego powodu aferę, jednak jeżeli już mówimy o "długim okresie czasu" oraz "braku obaw" to warto pamiętać, że policja ma bardzo dużo czasu na dopasowanie do danego zdarzenia odpowiednich paragrafów ;)
W kwestii wykroczenia za zakłócanie ciszy nocnej:
Ucieczka przed policją:Cytuj:
Art. 45 kodeksu wykroczeń:
§ 1. Karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu.
§ 2. W razie uchylenia prawomocnego rozstrzygnięcia, przedawnienie biegnie od daty uchylenia rozstrzygnięcia.
§ 2a. W wypadku wszczęcia postępowania mediacyjnego czasu jego trwania nie wlicza się do okresu przedawnienia.
§ 3. Orzeczona kara lub środek karny nie podlega wykonaniu, jeżeli od daty uprawomocnienia się rozstrzygnięcia upłynęły 3 lata.
Cytuj:
Art. 101. § 1. Karalność przestępstwa ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynęło lat:
1) 30 - gdy czyn stanowi zbrodnię zabójstwa,
2) 20 - gdy czyn stanowi inną zbrodnię,
2a) 15 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat,
3) 10 - gdy czyn stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata,
4) 5 - gdy chodzi o pozostałe występki.
Za mandaty akurat nie zamykają, a jakby miał wniosek do sądu to zawsze może iść na odróbki lub rozłożyć na raty, chociaż tak jak mówię jeśli go nawet nie spisali to nic z tego nie będzie ;) a za mandaty to akurat nie zamykają więc wyjebane xD ja mam mandatów na jakieś 6000 albo 7000zł i jakoś same umorzenia z urzędu skarbowego mi przychodzą bo nie mają z czego wziąźć xD
http://i63.tinypic.com/fa1uhk.jpg
Ostatnie umorzone mandaty z lutego xDD A jeszcze mi doszły kolejne także już wiecie, że za mandaty chuja robią
to rozumiem, ze kazdy mandat za szczanie w krzaki na bulwarach gdzie sa 2 toitoie na 500 osob mam z duma oplacac bo dokladam sie do budowania drog, tak?
jezeli chodzi I zlapanie tripla w 10 dni, to musi koles byc zjebem, ale prawidlowo, ze nie placil
Wiadomo, że nie o to chodzi, sam mam nieopłacony mandat od ponad dwóch lat, ale jak koleś z dumą udostępnia swoje mandaty no to jednak coś jest nie tak xD
A co do mandatów - kumplowi w zeszłym miesiącu zablokowali wypłatę, bo miał nieopłacony jeden mandat. Chuj z tym, że mogli wziąć kilka miesięcy wcześniej ze zwrotu podatku #logic
To to jest jeszcze nic.. mandaty za wyrzucenie peta to już jest w ogóle przegięcie pały