adam to byl pierdolony hegemon i nigdy az tak nie walil w bule jak sroch i nigdy sie nie cieszyl jak taka typowa pizda tylko jak facet z wąsem z krwi i kosci. chuj w te smieszne medale tego stocha. on mial wszystko na tacy podstawione, tajnera stara mu nawet dupa podcierala. a adam na poczatku jak wygrywal tcs to w podartych dzinsach skakal i jedną narte mial za krótką i chuj. mozna bylo. i passatem jechali do niemiec. poza tym najwazniejsze trofeum w tej zalosnej farsie (no kiedys bez tych przelicznikow nie byla az tak zalosna, umowmy sie) to są kryształowe kule i chuj. zaden pajac jebany nie zmieni tego i moze se oponowac ze kurwa IO albo MŚ to najwazniejsze co moze byc. kim bylby kurwa szymon amant bez tych czterech fuksnietych medali? lkurwa nikim. jedna kuleczka krysztalowa tylko i mś. jakies morgensterny czy inne kiepy go wala na pizde. a te kurwa mś to farsa jak chuj jakies kurwa larse bystoele, roki benkowice, czy rune velty. no prosze kurwa xDDDDDDD to niedorzeczne. tylko adam i tylko krysztalowe kule, a nie kurwa jakies posrance chuj wie skad. przeciez nawet kurwa w pjongczang STEFAN HULA prowadzil po pierwszej serii. czaicie to. i skonczyl ten konkurs na 4 albo 5 miejscu. i co, nagle stefek hula dobry fajter? jak to pet pierdolony, chodząca porażka i pokraka co ze starą morsuje w zalewajce.
ja pierdole jaki juz wkurwuony jestem przed tą farsą w zakopcu ze to chuj. dojdzie do rekoczynow w chacie
Zakładki